- Kotów bezdomnych nie mamy w środowisku, bo są to koty, które utraciły właściciela i trafiają obowiązkowo do schroniska, gdzie po kwarantannie są przygotowywane do adopcji. Takie koty różnią się od kotów występujących w środowisku, czyli tych kotów wolno żyjących, które urodziły się na wolności, żyją na wolności, radzą sobie w tym ekosystemie miejskim - mówił w rozmowie "W cztery oczy" Sebastian Smoliński z Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta Opola.

- Rolą urzędników opiekujących się takimi kotami jest przede wszystkim nie przeszkadzać, bo to właśnie te koty regulują populację szczurów i innych gryzoni. Te koty należy tylko sterylizować w celu ograniczenia ich populacji w mieście. Natomiast inne zabiegi, to przede wszystkim dokarmianie czy leczenie, one po takich zabiegach trafiają z powrotem do swojego środowiska - dodaje Smoliński.

17 lutego obchodzimy Międzynarodowy Dzień Kota.