Nawet dwa lata więzienia może dostać mieszkaniec Jemielnicy za przestępstwo, którego nie popełniono. Jak to możliwe? A mianowicie zgłosił na policję kradzież telefonu. Twierdził, że napadli i pobili go mężczyźni. - Opisał ich portrety pamięciowe i wskazał pseudonimy - mówi Marian Buczek z komendy powiatowej w Strzelcach Opolskich.


Telefon komórkowy mężczyzna po prostu zgubił. Tak sama historia miała miejsce wobec dwóch nastoletnich dziewczyn ze Strzelec Opolskich. Bały się powiedzieć w domu, że zgubiły telefon, więc zmyśliły opowieść o pobiciu i kradzieży. Kłamstwo szybko wyszło na jaw:


Należy pamiętać, że za fałszywe zawiadomienie o przestępstwie i pomawianie innych osób, grozi kara więzienna.


Agnieszka Wawer-Krajewska