- Chcemy, żeby z zagrody korzystali przede wszystkim uczniowie z klas: technik rolnik i technik weterynarz - mówi Anna Sadowska doradca zawodowy w "Rolniczaku". - Żeby mieli możliwość bliskiego kontaktu ze zwierzętami już na samym początku nauki. Zamierzamy zaangażować również uczniów z internatu do takiej bieżącej opieki nad zwierzętami, czyli pojenie, karmienie, czy też jakieś takie drobne prace porządkowe, żeby uczyć również bliskiego kontaktu, ale też wrażliwości na zwierzęta

W przyszłości w zagrodzie mogłyby odbywać się lekcje pokazowe i warsztaty m.in. dla szkół i osób prywatnych.

- Mamy pomysł, żeby to było takie miejsce nie tylko związane ze szkołą, ale ogólnie ze społecznością lokalną, żeby popularyzować wiedzę związaną z edukacją ekologiczną, ochroną środowiska, żeby rodziny z dziećmi mogły przyjechać, zobaczyć zwierzęta z bliska, ale też, żeby organizować jakieś spotkania, seminaria, warsztaty z jakimiś ekspertami z danej dziedziny - mówi Anna Sadowska.

Zagroda ma powstać wiosną przyszłego roku. Na początku w zagrodzie pojawi się bydło, a później ptaki.