Nie zrobili odwodnienia, bo nie byli właścicielami gruntu pod studzienkę
Wiosną tego roku w Sprzęcicach, w gminie Izbicko, miało być robione odwodnienie głównej drogi. Mieszkańcy od dawna na to czekają, ponieważ po każdym większym deszczu muszą wylewać wodę z piwnic. W kalendarzu grudzień, a prace nie zostały nawet rozpoczęte.
- Problem okazał się mały, jeśli chodzi o wielkość, ale skutecznie wstrzymał nas z pracami – mówi Brygida Pytel, wójt gminy Izbicko. – Nie jesteśmy właścicielem kawałka gruntu pod tą studzienkę, do której ma spływać woda, musieliśmy rozpocząć całą procedurę z Agencją Nieruchomości Rolnych. To troszeczkę nam przedłużyło sprawę, ale wszystko jest już załatwione. Już mamy przetarg rozstrzygnięty, umowę podpisaną, także już teraz wiemy na pewno, że to się będzie działo.
Prace przy budowie odwodnienia mają się rozpocząć w nowym roku, gdy tylko warunki pogodowe na to pozwolą. Inwestycja powinna zakończyć się w pierwszej połowie roku 2019.
Prace przy budowie odwodnienia mają się rozpocząć w nowym roku, gdy tylko warunki pogodowe na to pozwolą. Inwestycja powinna zakończyć się w pierwszej połowie roku 2019.