- Prosty przykład, największy powiat nyski dostanie inwestycję drogową, której koszt to 8 mln zł. Jak na inwestycję drogową, to drobiazg. Ona jest oczywiście bardzo ważna i dziękujemy, że jest, natomiast to jest kropla w morzu potrzeb. Jeśli chodzi o inwestycje drogowe dla powiatu nyskiego, to wszystko.

Zdaniem gościa Radia Opole, jeśli chodzi o inwestycje, to jest wspierana w tym planie budżetowym przede wszystkim północ i wschód regionu, a brakuje wyraźnie dalekosiężnych planów na przyszłość. - W styczniu przygotujemy złotą piątkę rzeczy najważniejszych wybranych z naszych programów wyborczych i pokażemy państwu, co chcielibyśmy osiągnąć. Mam nadzieję, że pan marszałek zobaczy, że pewnych rzeczy nie będzie mógł nam odmówić. Będziemy ciągle walczyli o wsparcie, nie tylko tzw. półksiężyca biedy, ale całego regionu. Opolszczyzna to nie tylko Opole i okolice.

W ocenie Martyny Nakonieczny, zrównoważony rozwój całego regionu wymaga równomiernego rozwijania powiatów, nie zaś tylko mocnych miejskich ośrodków. - Na większą uwagę zasługują powiaty nyski, prudnicki czy głubczycki, co powinno zostać uwzględnione w nowej strategii rozwoju województwa, byłoby dobrze, gdyby do jej opracowania zaproszono też opozycję - dodaje.

- Opolszczyzna rządzona przez Koalicję Obywatelską jest w dobrych rękach - powiedział natomiast w "Poglądach i osądach" Piotr Wach, wiceprzewodniczący sejmiku z Nowoczesnej. - Wizja marszałka to dobra kontynuacja. Budżet w komisjach został przyjęty praktycznie bez żadnego głosu sprzeciwu, dopiero na sesji radni Prawa i Sprawiedliwości zmienili zdanie i glosowali przeciw. Według mnie, rozwój regionu jest zrównoważony. Miejmy świadomość, że budżet województwa to są nieporównywalnie mniejsze pieniądze, niż budżet państwa. Dbamy naprawdę o wiele segmentów, bardzo mocny akcent jest położony na transport, wspieranie przedsiębiorczości, kultury sportu i młodych talentów.

Urząd marszałkowski zamierza także utworzyć fundusz dla sołectw na wzór budżetu obywatelskiego.

Budżet regionu zamyka się kwotą około 560 mln złotych, w czym bardzo znaczącą rolę odgrywają pieniądze z Unii Europejskiej.