- Władze miasta chcą przeznaczyć na inwestycje pół miliarda złotych - dodaje gość Radia Opole. - W planie budżetu na przyszły rok mamy zaplanowane około 30 procent wkładu środków europejskich, więc jest to ogromny zakres, głównie skierowany na inwestycje. Do tego ogromnego wkładu z Unii Europejskiej trzeba także dołożyć sporo swoich pieniędzy. Ale warto dołożyć dwie, trzy złotówki, gdy UE daje dziesięć, dwanaście złotówek. Zazwyczaj wkłady są nawet 85-procentowe.

- Nie wiadomo, czy opozycja zagłosuje dziś za przyjęciem budżetu - podkreśla przewodniczący opolskiej rady miasta. - Wczoraj (17.12) mieliśmy spotkanie z przewodniczącymi klubów. Nie było przedstawiciela Koalicji Obywatelskiej, natomiast przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości, przewodniczący Nowak zapowiedział, że nie będą zgłaszać poprawek do budżetu, więc czekamy tylko na decyzję Koalicji Obywatelskiej. Jeśli będą poprawki, to będziemy je analizować. To wydłuży procedurę uchwalania budżetu, ale każdy ma takie prawo.

W przyszłorocznym planie budżetu jest m.in. budowa obwodnicy Piastowskiej za ponad 130 milionów złotych i przebudowa dworca Opole Wschód obliczona na 102 milionów złotych. Oprócz tego, miasto chce kupić tabor dla Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego, wybudować ścieżki rowerowe i stadion na ul. Północnej. Deficyt wyniesie ponad 183 milionów złotych.