Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-12-07, 14:30 Autor: Maciej Stępień

Nie przyjęli go do szpitala w Namysłowie, bo za dużo ważył. Ostatecznie zabieg wykonano w Opolu

Namysłowskie Centrum Zdrowia [fot. Maciej Stępień]
Namysłowskie Centrum Zdrowia [fot. Maciej Stępień]
Nie przyjęli go do szpitala w Namysłowie, bo za dużo ważył [fot. Maciej Stępień]
Nie przyjęli go do szpitala w Namysłowie, bo za dużo ważył [fot. Maciej Stępień]
Do nietypowej sytuacji doszło kilka dni temu w Namysłowskim Centrum Zdrowia. Rosły mężczyzna trafił na tamtejszą izbę przyjęć m.in. z bólem brzucha. Po wstępnej diagnozie lekarz stwierdził, że to zapalenie wyrostka robaczkowego, ale wykonanie zabiegu w szpitalu nie będzie możliwe, ponieważ pacjent jest zbyt ciężki. Waga mężczyzny przekraczała dopuszczalne normy dla stołu operacyjnego, który znajduje się w lecznicy.
53-latek ostatecznie został przewieziony do szpitala w Opolu, gdzie został zoperowany. Rodzina pacjenta pyta, czy tak ma funkcjonować służba zdrowia?

- Ojciec po godzinnym oczekiwaniu na izbie przyjęć został przebadany, a lekarz po wstępnej diagnozie uznał, że to wyrostek. Później jednak zaczął się problem z przyjęciem do lecznicy – wspomina syn 53-latka z Namysłowa. – Lekarz poinformował nas, że stół na sali operacyjnej ma udźwig tylko do 130 kg, a mój ojciec waży ponad 140 kilogramów, dlatego odmówiono nam przyjęcia do NCZ-u. Początkowo zalecono nam, aby na własną rękę poszukać jakiegoś szpitala w Opolu.

Rodzina ostatecznie nie zgodziła się na to i poprosiła o transport karetką do innej lecznicy.

- Personel wezwał karetkę, ale z góry nam zapowiedziano, że w szpitalach na terenie województwa będzie problem, aby znaleźć odpowiedni stół dla mojego ojca ze względu na wagę. Tato został przyjęty bez problemów w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym, gdzie szybko go zoperowano – opisuje rodzina.

Zdaniem dyrekcji Namysłowskiego Centrum Zdrowia, lekarz postąpił prawidłowo. Krzysztof Kuchczyński w rozmowie z naszym reporterem potwierdza, że stoły operacyjne mają taki, a nie inny udźwig.

- Lekarz postawił trafną diagnozę, a także podjął słuszną decyzję o przetransportowaniu mężczyzny do szpitala w Opolu, bo wiedział, że nie będzie można mu pomóc w naszym szpitalu, dlatego postąpił w mojej ocenie prawidłowo – broni lekarza Kuchczyński. – Jest mi bardzo przykro, że taka sytuacja miała miejsce w naszym szpitalu, ale mamy taki sprzęt, jaki mamy. Nasze stoły mają udźwig do 130 kilogramów i medyk miał obawy, że jeśli podejmie się operacji wycięcia wyrostka, w razie komplikacji będzie miał problemy i będzie musiał za to odpowiadać.

53-latek tej samej nocy przeszedł operację w Opolu. Jego życiu i zdrowiu już nic nie zagraża.
Syn operowanego mieszkańca Namysłowa oraz Krzysztof Kuchczyński

Wiadomości z regionu

2024-07-06, godz. 11:10 Ma zwiększyć bezpieczeństwo. Rozpoczyna się budowa ronda w Paczkowie Rusza budowa ronda w ścisłym centrum Paczkowa. Kierowcy powinni zwolnić i zachować więcej ostrożności w rejonie skrzyżowania ulic: Sienkiewicza, Kopernika… » więcej 2024-07-06, godz. 10:05 Prawie 100 osób zginęło w wypadkach od początku wakacji Do ponad tysiąca wypadków na polskich drogach doszło od początku wakacji. Zginęło w nich 96 osób, a 1159 zostało rannych. Zatrzymano ponad 3,8 tys. nietrzeźwych… » więcej 2024-07-06, godz. 09:30 Strefa zamieszkania w ścisłym centrum Brzegu. Zmiany po weekendzie Będzie zmiana organizacji ruchu w ścisłym centrum Brzegu. Tamtejszy magistrat informuje, że w związku ze wzmożonym ruchem pieszych oraz koniecznością uporządkowania… » więcej 2024-07-06, godz. 09:00 Wybierzemy najlepsze propozycje turystyczne. OROT ogłasza konkurs Rusza XV konkurs na 'Najlepszy Produkt Turystyczny Województwa Opolskiego'. Zgłoszenia będzie można przesyłać od poniedziałku (08.07) do połowy sierpn… » więcej 2024-07-06, godz. 08:00 Turystyczna atrakcja w Branicach. Budka nietelefoniczna opowie gminne historie i legendy Budka nietelefoniczna - to od niedawna nowa atrakcja turystyczna w Branicach. Sięgając po słuchawkę, można wykręcić numer, który pozwoli na wysłuchanie… » więcej 2024-07-05, godz. 19:30 Oddali pamięć poległym w III Powstaniu Śląskim. "Chcemy czcić ofiary dwóch stron konfliktu" Uroczysta msza święta odprawiona w dwóch językach, upamiętnienie poległych i złożenie kwiatów przy mogiłach - tak wyglądały obchody rocznicy zakończenia… » więcej 2024-07-05, godz. 19:20 Skutery wodne zawładną Jeziorem Nyskim. W sobotę Grand Prix International Jetski 2024 Ryk silników, wodne szaleństwo oraz muzyka grana przez didżejów - takie atrakcje czekają na osoby, które w ten weekend (6-7.07) odwiedzą Jezioro Nyskie… » więcej 2024-07-05, godz. 18:04 Najwyższa Izba Kontroli przyjrzała się reklamom w Opolu Zarządzaniu reklamą w przestrzeni publicznej Opola przyjrzała się Najwyższa Izba Kontroli. Obok stolicy naszego regionu pod lupę wzięto Poznań, Gdańsk… » więcej 2024-07-05, godz. 18:00 Głogówek ruszył, Dobrzeń Wielki czeka. Rozpoczęły się prace dokumentacyjne obwodnic Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu ogłosił przetarg na projekt obwodnicy Głogówka, która będzie przebiegała w ciągu drogi wojewódzkiej nr 416 Krapkowice… » więcej 2024-07-05, godz. 17:57 Spór o strzelnicę w Ścinawie Małej. Użytkownika wyłoni przetarg Burmistrz Korfantowa nie przedłużył umowy dotychczasowemu dzierżawcy strzelnicy sportowej w Ścinawie Małej. Zbulwersowało to członków Klubu Strzeleckiego… » więcej
24252627282930
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »