Pierwsze w historii powszechne, prawnie wiążące światowe porozumienie w dziedzinie klimatu przyjęto na konferencji w grudniu 2015 roku w Paryżu.

- Konferencja paryska była wstępem - mówił w Loży Radiowej wojewoda opolski Adrian Czubak. - Celem spotkania w Katowicach jest, już jakby, usystematyzowanie tego w konkretne zapisy. Poczekajmy, aż te zapisy się pokażą, aż zostaną podpisane. Ale podpisane zapisy to jedno, drugie to jest wdrażanie ich w życie, żeby były też realizowane.

- "Troska o klimat wymaga solidarności" - podkreślał wojewoda. - Tu musi być solidarność europejska. To nie może tak być, że wszyscy to podpiszą, część będzie realizować, a część będzie korzystać na jakiejś naiwności, żeby to nie było wykorzystywanie jakichś, no, mocniejszych stron argumentacji, że jakieś państwo jest mocniejsze i nie do końca się może do tego stosować.

W konferencji klimatycznej w Katowicach bierze udział blisko 30 tysięcy delegatów z całego świata. COP24 potrwa do 14 grudnia.