Elektrozamki i "nie" dla rowerów elektrycznych - opolski oficer rowerowy o miejskiej wypożyczalni jednośladów
Montaż elektrozamków i dostawienie rowerków dla dzieci, które byłyby dostępne tylko na wyspie Bolko – to pomysły oficera rowerowego na rozwinięcie systemu wypożyczalni rowerów miejskich w Opolu.
Sławomir Szota odrzuca natomiast pomysł wprowadzenia do Opola rowerów elektrycznych.
- Widziałbym pewien sens np. w Zakopanem gdzie trzeba włożyć trochę siły, żeby podjechać pod górkę. Opole jest praktycznie płaskie. Więc po co? - mówi Szota.
Przypomnijmy. Dziś (30.11) kończy się sezon miejskich rowerów w Opolu, a tym samym umowa, którą w 2015 roku miasto podpisało z operatorem. Jak słyszymy w ratuszu, trwają przygotowania do ogłoszenia przetargu w tym temacie.
- Analizujemy teraz działanie systemu w ostatnich latach, bierzemy ten temat pod uwagę i musimy się temu jeszcze przyjrzeć. Będziemy jeszcze rozmawiać z ratuszowym zespołem rowerowym i przygotowujemy się do procedury przetargowej - mówi Daria Placek z biura prasowego opolskiego ratusza.
O północy z piątku na sobotę system rowerowy Opole Bike zostanie wyłączony, potem rowery zostaną zwiezione do magazynu, a stacje zdemontowane.