NAMYSŁÓW SZPITAL
19.05.
Namysłowski szpital czekają już niedługo zmiany, które mają przynieść oszczędności w zadłużającej się coraz bardziej placówce. Zmiany dotkną w mniejszym stopniu oddziały, a w znacznie większym służby pomocnicze takie jak kuchnia, grupy remontowe i utrzymujące czystość, które mają zostać sprywatyzowane.
O zmianach w namysłowskim szpitalu rozmawia się już od dłuższego czasu. Nie jest tajemnicą że przygotowywany plan sieci szpitali i oddziałów szpitalnych w naszym województwie, doprowadzi w Namysłowie do zmiany ilości łóżek na oddziałach, dlatego też dyrektor szpitala Mirosław Wójciak szuka oszczędności już teraz m.in. w prywatyzacji usług poza medycznych.
Z informacji jakie posiada dyrekcja szpitala, wojewódzki plan nie przewiduje likwidacji oddziałów w Namysłowie, jednak duże problemy są z zachowaniem oddziału dziecięcego, który jak się proponuje miałby się stać oddziałem opieki dziennej.
To porozumienie ma zakładać m.in. połączenie pediatrii z oddziałem noworodkowym i zakontraktowanie 8-iu łóżek na całodobowe pobyty dzieci. Niepewna sytuacja dotyczy również hospicjum. 13-to łóżkowy oddział przynosi straty a dyrekcja szpitala stara się porozumieć z zakonem ojców Bonifratrów, którzy mieliby przejąć jeden z budynków ZOZ-u a co za tym idzie również hospicjum z jego pracownikami.
Jeżeli pracownicy hospicjum nie zostaną przejęci przez zakon, dalej będą zatrudnieni w szpitalu.
Tomasz Zacharewicz.
Namysłowski szpital czekają już niedługo zmiany, które mają przynieść oszczędności w zadłużającej się coraz bardziej placówce. Zmiany dotkną w mniejszym stopniu oddziały, a w znacznie większym służby pomocnicze takie jak kuchnia, grupy remontowe i utrzymujące czystość, które mają zostać sprywatyzowane.
O zmianach w namysłowskim szpitalu rozmawia się już od dłuższego czasu. Nie jest tajemnicą że przygotowywany plan sieci szpitali i oddziałów szpitalnych w naszym województwie, doprowadzi w Namysłowie do zmiany ilości łóżek na oddziałach, dlatego też dyrektor szpitala Mirosław Wójciak szuka oszczędności już teraz m.in. w prywatyzacji usług poza medycznych.
Z informacji jakie posiada dyrekcja szpitala, wojewódzki plan nie przewiduje likwidacji oddziałów w Namysłowie, jednak duże problemy są z zachowaniem oddziału dziecięcego, który jak się proponuje miałby się stać oddziałem opieki dziennej.
To porozumienie ma zakładać m.in. połączenie pediatrii z oddziałem noworodkowym i zakontraktowanie 8-iu łóżek na całodobowe pobyty dzieci. Niepewna sytuacja dotyczy również hospicjum. 13-to łóżkowy oddział przynosi straty a dyrekcja szpitala stara się porozumieć z zakonem ojców Bonifratrów, którzy mieliby przejąć jeden z budynków ZOZ-u a co za tym idzie również hospicjum z jego pracownikami.
Jeżeli pracownicy hospicjum nie zostaną przejęci przez zakon, dalej będą zatrudnieni w szpitalu.
Tomasz Zacharewicz.