Inauguracja roku akademickiego na Uniwersytecie Opolskim. Wystąpi big band, w planie też pokaz filmu o uczelni
- Tegoroczna inauguracja będzie trochę inna, a wyznaczają ją przede wszystkim trzy elementy - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" rektor Uniwersytetu Opolskiego prof. Marek Masnyk przed rozpoczynającą się o godz 11:00 inauguracją nowego roku akademickiego.
Na inauguracji roku akademickiego wystąpi Big Band Uniwersytetu Opolskiego, zostanie też pokazany film dokumentujący 25 lat funkcjonowania uczelni. - Będzie to próba pokazania dorobku 25 lat Uniwersytetu Opolskiego i przegląd najważniejszych wydarzeń, które miały miejsce w minionym roku akademickim. Inauguracja będzie przebiegać według nowej formuły zapoczątkowanej rok temu - inna scenografia, światłą. Wydaje mi się, że było to ciekawsze niż tradycyjna uroczystość, sztampowa, przebiegająca według określonego scenariusza.
Na studia stacjonarnie i niestacjonarne I i II stopnia uniwersytet przyjął 2882 osoby, ale ta liczba na początku października zwykle się jeszcze zmienia. Na opolskiej uczelni studiuje także ponad 700 obcokrajowców.
- Przekształcenie kierunku lekarskiego w wydział jest jak najbardziej aktualne - dodał na antenie Radia Opole prof. Masnyk. Rektor Uniwersytetu Opolskiego zasugerował, że jeszcze w tym roku uczelnia będzie chciała wystąpić z odpowiednim wnioskiem do Ministerstwa Zdrowia, by subwencja mogła być wykorzystywana już od początku 2019 roku.
Pytany o pomysł ewentualnego połączenia Uniwersytetu Opolskiego z Politechniką Opolską rektor Masnyk określił ideę jako temat "na sezon ogórkowy". - To są dwie różne uczelnie, konieczna byłaby głęboka analiza potencjału naukowo - badawczego obydwu jednostek.
- Ostatnią rzeczą, którą powinniśmy robić, to spoczywać na laurach - powiedział wiceminister przedsiębiorczości i technologii Marcin Ociepa o możliwości połączenia opolskich państwowych uczelni. - Nowa ustawa o szkolnictwie wyższym jest wyzwaniem dającym szansę, aby Polska nauka stała się konkurencyjna, bardziej sprzężona z biznesem. Powinniśmy z tej szansy skorzystać - uważa Ociepa.
Pytaliśmy, czy bez połączenia opolskie uczenie poradzą sobie w przyszłości? - Pytanie, jaka jest nasza ambicja? Zawsze te uczelnie będą największymi uczelniami województwa opolskiego. Natomiast jeśli chcemy, aby Opole było polskim Heidelbergiem, czyli małym, ale silnym naukowo i akademicko ośrodkiem, czyli konkurencyjnym w sensie globalnym, to trzeba nabrać masy, łączyć siły. Harvard jest jedną flagą, jednym uniwersytetem, natomiast pod tym parasolem jest wiele szkół, wiele dyscyplin.
- Konstytucja dla Nauki z jednej strony premiuje łączenie uczelni, z drugiej sprawia, że uczelnie mają bardzo dużą autonomię - uważa Marcin Ociepa.