- Stara Droga została niedawno utwardzona, teraz setki samochodów ją rozjeżdżają i tworzą zagrożenie - mówią mieszkańcy Winowa. - Zablokowaliśmy swoimi samochodami drogę, aby wywołać interwencję. Zaklinował się autobus, miał problem z przejazdem, bo to wąskie uliczki. Policja już ukarała kierowców, którzy umykają Prószkowską. Płacą mandaty i tyle. Informacja pojawiła się dzień przed zamknięciem. Ci, którzy nie wiedzieli, dowiedzieli się w poniedziałek, jak jechali rano, kiedy droga była już nieprzejezdna. Mam duże pretensje do Miejskiego Zarządu Dróg, że nie został odpowiednio oznakowany objazd

Inwestycja jest prowadzona przez Miejski Zarząd Dróg. Jak mówi rzecznik urzędu miasta, Katarzyna Oborska-Marciniak, zostały podjęte działania, aby samochody nie korzystały z przejazdu ulicą.

- Uzupełniamy oznakowanie, które teraz tam funkcjonuje. Docierają do nas informacje, że wjeżdżają tam tiry, które tak naprawdę wjeżdżać nie powinny. Jak tylko będziemy mieć zatwierdzone nowe oznakowanie myślę, że to jeszcze w tym tygodniu, zmienią się tam zasady jazdy. Nie będą tam wjeżdżały już nie tylko ciężarówki, ale także inne samochody osobowe. Będą musiały korzystać z objazdu. Natomiast na Starą Drogę, tę, o której remont zabiegali mieszkańcy, będą wpuszczane tylko samochody mieszkańców, a także komunikacja miejska.

Dzisiaj (11.09) w sprawie blokowania ulicy przez mieszkańców interweniowała policja. Problem z przejazdem drogą miała karetka pogotowia. Jedna z mieszkanek została ukarana pouczeniem.

Remont ul. Prószkowskiej potrwa do listopada.