Kłótnia podczas remontu mieszkania. Nie żyje 48-letni mężczyzna
Do tragicznego zdarzenia doszło w miniony weekend w Brzegu. W jednym z mieszkań przebywały dwie pary, które remontowały lokal, a w trakcie prac był spożywany alkohol. W pewnym momencie między znajdującymi się w mieszkaniu osobami wywiązała się kłótnia, która zakończyła się śmiercią 48-latka. Na razie nie wiadomo, jaki był motyw, ale jak ustalił nasz brzeski reporter, między parami doszło do bójki.
Daniel Jakubiec, prokurator rejonowy w rozmowie z Radiem Opole wyjaśnia, że pracujący na miejscu śledczy ustalili, że do śmierci mężczyzny doszło nagle.
- Doszło do nieumyślnego spowodowania śmierci 48-letniego mężczyzny oraz uszkodzenia ciała średniego skutku 46-letniej kobiety. Ustalonemu sprawcy postawiono dwa zarzuty. Wczoraj skierowano wniosek do Sądu Rejonowego w Brzegu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu – tłumaczy prokurator Jakubiec.
Dziś (11.09) brzeski sąd nie podzielił stanowiska prokuratora i nie zgodził się na tymczasowy areszt wobec podejrzanego. Za nieumyślne spowodowanie śmierci i uszkodzenie ciała mężczyźnie grozi teraz do pięciu lat więzienia.
- Doszło do nieumyślnego spowodowania śmierci 48-letniego mężczyzny oraz uszkodzenia ciała średniego skutku 46-letniej kobiety. Ustalonemu sprawcy postawiono dwa zarzuty. Wczoraj skierowano wniosek do Sądu Rejonowego w Brzegu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu – tłumaczy prokurator Jakubiec.
Dziś (11.09) brzeski sąd nie podzielił stanowiska prokuratora i nie zgodził się na tymczasowy areszt wobec podejrzanego. Za nieumyślne spowodowanie śmierci i uszkodzenie ciała mężczyźnie grozi teraz do pięciu lat więzienia.