Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-03-30, 21:45 Autor: Jan Poniatyszyn

Izby Rolnicze na celowniku Kukiz’ 15. Źle reprezentują interesy rolników?

[zdj. Radio Opole]
[zdj. Radio Opole]
Kontrowersje wzbudza działalność Izb Rolniczych. Jarosław Sachajko, poseł Kukiz’ 15, rozesłał do gmin pisma, aby chwilowo wstrzymały ich finansowanie. Ma to trwać do czasu zmiany ustawy o izbach rolniczych. Parlamentarzysta twierdzi m.in., że nie wypełniają one roli reprezentanta tej grupy zawodowej. Argumentuje, że zaledwie niespełna pięć procent uprawnionych uczestniczy w wyborach do tego samorządu rolniczego.
- Gospodarujący na roli niewiele mają z izb rolniczych – uważa Alicja Zawiślak z Czyżowic, sołtys z najdłuższym stażem w gminie Prudnik. – Głos naszych sołtysów jest taki, że my żadnej korzyści z tego nie mamy, a dwa procent z podatku rolnego idzie na izbę. Jeśli chodzi o pomoc, to nie jest ona adekwatna do tego, co jest dawane z gminy. Można powiedzieć, że jest to takie piątek koło u wozu.

- Od wielu lat jestem przeciwnikiem izb, bo wiem, jak to u nas funkcjonuje – mówi wójt Lubrzy Mariusz Kozaczek. – Rozmowy z Izbą Rolniczą to jest bronienie rolników i wszystkie och, ach dla rolników. Jako wójt jakoś tego nie czuję na naszym terenie, żeby coś się działo. W powiecie prudnickim cztery gminy wysyłają w sumie blisko 170 tysięcy złotych do izby w Opolu. Oni, cokolwiek by nie robili, dostają potężne pieniądze.

Fundusze, które otrzymują izby rolnicze, zależą od stawek podatku rolnego, którego wysokość ulega wahaniom.

- Wpływy z tego tytułu to obecnie ponad półtora miliona złotych, które przeznaczamy m.in. na zatrudnienie ośmiu pracowników – mówi Herbert Czaja, prezes Zarządu Izby Rolniczej w Opolu. – Nasza izba to 120 delegatów, którzy są dla nas pomocni, żeby zasięgać opinii w terenie, bo jesteśmy wpisani w wielu ustawach. Tej pracy nie widać. Uczestniczymy m.in. przy szacowaniu szkód łowieckich.

Po zmianach ustawowych teoretycznie rolnikiem jest każdy płatnik podatku rolnego.

- Zwiększyło to blisko trzykrotnie liczbę uprawnionych w wyborach do opolskiej Izby Rolniczej – wyjaśnia niską frekwencję prezes Czaja. – W mojej gminie było kiedyś 500 rolników. Jeszcze przed 20 laty było ich ponad 300. Dzisiaj na palcach dwóch rąk mogę policzyć takich, którzy utrzymują się wyłącznie z rolnictwa. To pokazuje, że rzeczywistość się zmienia, przepisy nie nadążają, a dla polityków jest to ładna pożywka, że ktoś jest niereprezentatywny.

Izby Rolnicze reaktywowano w Polsce w 1996 roku i był to jeden z warunków przystąpienia do Unii Europejskiej. Przed kilku laty w ministerialnym rejestrze było 70 związków zawodowych działających w otoczeniu rolnictwa. Obecnie jest ich ponad 100.
Alicja Zawiślak
Mariusz Kozaczek
Herbert Czaja
Herbert Czaja

Wiadomości z regionu

2024-09-22, godz. 10:35 Lewin Brzeski: Wodę z kranu można pić, ale po przegotowaniu. Jest apel o osuszacze - Na około 15 procentach gminy Lewin Brzeski dalej stoi woda - przekazał na posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera bryg. Dariusz Kulawinek, pełnomocnik… » więcej 2024-09-22, godz. 09:28 Ujęcie wody dla Głuchołaz dalej niedostępne. "Zaczynamy mierzyć się z falą hejtu" - Zasilania wodociągu w Głuchołazach raczej dziś (22.09) się nie uda uruchomić - przekazał na porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera… » więcej 2024-09-22, godz. 07:10 Opole: odwołane pogotowie przeciwpowodziowe Z uwagi na stabilizację poziomu wody w Odrze o godzinie 6.00 weszło w życie zarządzenie prezydenta Opola o odwołaniu pogotowia przeciwpowodziowego. » więcej 2024-09-21, godz. 19:21 Strażacy z Wilamowic Nyskich mają kontener sanitarny. Pomogło Radio Opole, prywatna firma i opolscy logistycy Cały czas trwa tam ciężka praca usuwania skutków powodzi. Bez bieżącej wody warunki higieniczne były tam bardzo trudne. » więcej 2024-09-21, godz. 19:16 Mora siała spustoszenie. Morów próbuje otrząsnąć się po powodzi „Ten na co dzień mały potok zmienił się w wielką rwącą rzekę, która zabierała ze sobą wszystko, co napotkała na swojej drodze” - tak o potoku Mora… » więcej 2024-09-21, godz. 19:11 Trwa sprzątanie po powodzi w Trzebinie. "Zakasaliśmy rękawy i pracujemy" Trwa wielkie sprzątanie w miejscowości Trzebina (pow. prudnicki, gm. Lubrza). Miejscowy potok podczas powodzi dokonał tam spustoszenia. Zalane są domy, zniszczone… » więcej 2024-09-21, godz. 16:40 Gazownicy walczą o wznowienie dostaw błękitnego paliwa i ostrzegają: nie róbcie tego sami! - Nie próbujmy sami odkręcać głównych kurków z gazem i uważajmy na oszustów - apeluje do mieszkańców zalanych terenów Polska Spółka Gazownictwa. PSG… » więcej 2024-09-21, godz. 16:36 Wielkie pospolite ruszenie w Głuchołazach. Pomoc dociera z całej Polski, także z zagranicy Wrocław, Bytom, Gliwice, czy Warszawa - to tylko kilka wybranych miast, z których do Głuchołaz przybyli wolontariusze, by pomóc w usuwaniu skutków powodzi… » więcej 2024-09-21, godz. 15:25 Mieszkańcy gminy Lubrza sprzątają po powodzi. "Potrzebujemy osuszaczy" Ponad 200 gospodarstw ucierpiało w powodzi w gminie Lubrza. Zalane są budynki i pomieszczenia gospodarcze, a także samochody. » więcej 2024-09-21, godz. 15:24 Pacjenci w Głuchołazach mają zapewniony dostęp do leków. Apteki działają Łańcuch dostaw nie został zerwany, a najpotrzebniejsze produkty są dostępne - takie informacje docierają od farmaceutów z Głuchołaz, którzy mimo bardzo… » więcej
18192021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »