- Zadaniem funkcjonariuszy było wyeliminowanie z ruchu niesprawnych technicznie pojazdów, a w szczególności emitujących spaliny o nadmiernej toksyczności - mówi asp. Karol Brandys, z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Mundurowi szczególną uwagę zwracali na takie aspekty techniczne pojazdów jak nadmierne zadymienie, niesprawne układy wydechowe czy wycieki płynów eksploatacyjnych. Do działań wykorzystano tzw. dymomierz czyli analizator zadymienia w silnikach diesla - dodaje.

Kierowcy, których auta nie spełniają wymogów określonych przepisami prawa muszą się liczyć z utratą dowodu rejestracyjnego. Odzyskają go, gdy wykażą że usterki w samochodach będą usunięte.