Brakuje kadry
Konkursy na urzędnicze posady w samorządzie nie przynoszą efektów, bo kandydaci nie spełniają wymogów. Z kraju wyjeżdżają nie tylko wykwalifikowani robotnicy, ale również dobrze wykształceni młodzi ludzie. Są miejsca pracy, ale bezrobocie w Prudniku utrzymuje się na poziomie 19 procent. Mówi Danuta Lewandowska dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Prudniku.
"Możemy przyjmować osoby nieprzygotowane, ale dokształcanie ich wiązałoby się z dodatkowymi kosztami - przekonuje burmistrz, Franciszek Fejdych. A pracy w Prudniku nie brakuje.
Danuta Lewandowska dodaje, że przyczyną takiej sytuacji możemy niedostosowanie wykształcenia do oczekiwań lokalnego rynku.
Jan Poniatyszyn
"Możemy przyjmować osoby nieprzygotowane, ale dokształcanie ich wiązałoby się z dodatkowymi kosztami - przekonuje burmistrz, Franciszek Fejdych. A pracy w Prudniku nie brakuje.
Danuta Lewandowska dodaje, że przyczyną takiej sytuacji możemy niedostosowanie wykształcenia do oczekiwań lokalnego rynku.
Jan Poniatyszyn