Chirurgia Szpitala Wojewódzkiego w Opolu już działa normalnie
Sytuacja na oddziale chirurgii ogólnej Szpitala Wojewódzkiego w Opolu jest ustabilizowana. Lekarze po wczorajszym (17.01) kompromisie wrócili do łóżek pacjentów, a dyżury całodobowe są zapewnione do końca stycznia.
Praca oddziału została wznowiona po porozumieniu w sprawie podwyżek dla lekarzy - ich pensja zasadnicza wzrośnie do 6 tysięcy brutto - oraz podpisaniu klauzuli opt-out.
- Grafik zapewnia dwuosobową opiekę na dyżurach, a dziś (18.01) lekarze przystępują do realizacji planu operacyjnego - mówi Renata Ruman-Dzido, prezes Szpitala Wojewódzkiego w Opolu. - Z powodu tej sytuacji nie przyjmowaliśmy pacjentów w trybie pilnym. Byli przyjmowani pacjenci w trybie planowym, ale był wstrzymany plan operacyjny. To na wypadek konieczności zawieszenia oddziału. Byłoby o wiele większe ryzyko dla pacjenta, gdyby on był po operacji i wystąpiłaby konieczność przetransportowania go do innego oddziału. Z drugiej strony nie chciałam wstrzymywać przyjęć planowych, żeby pacjenci nie musieli niepotrzebnie tam i z powrotem jeździć, denerwować się. Przecież byli w szpitalu, gdzie wczoraj do 14:30 obecni byli lekarze.
- Sytuacja na oddziale wygląda dobrze - informuje Janusz Pichurski, doktor nauk medycznych. - Pełna stabilizacja. Przyjmujemy pacjentów celem leczenia operacyjnego. Zabezpieczone są dyżury do końca tego miesiąca. Odniosły skutek nasze działania. Uzyskaliśmy akceptację dyrekcji szpitala. Podstawowa pensja zasadnicza lekarza specjalisty w tym szpitalu będzie 6 tysięcy złotych. Uzyskali te pieniądze nie tylko lekarze chirurdzy, ale również wszyscy specjaliści.
Przypomnijmy, że na podwyżki dla lekarzy specjalistów i rezydentów placówka przeznaczy 3 miliony złotych i tyle wyniesie strata budżetowa Szpitala Wojewódzkiego w Opolu.
- Grafik zapewnia dwuosobową opiekę na dyżurach, a dziś (18.01) lekarze przystępują do realizacji planu operacyjnego - mówi Renata Ruman-Dzido, prezes Szpitala Wojewódzkiego w Opolu. - Z powodu tej sytuacji nie przyjmowaliśmy pacjentów w trybie pilnym. Byli przyjmowani pacjenci w trybie planowym, ale był wstrzymany plan operacyjny. To na wypadek konieczności zawieszenia oddziału. Byłoby o wiele większe ryzyko dla pacjenta, gdyby on był po operacji i wystąpiłaby konieczność przetransportowania go do innego oddziału. Z drugiej strony nie chciałam wstrzymywać przyjęć planowych, żeby pacjenci nie musieli niepotrzebnie tam i z powrotem jeździć, denerwować się. Przecież byli w szpitalu, gdzie wczoraj do 14:30 obecni byli lekarze.
- Sytuacja na oddziale wygląda dobrze - informuje Janusz Pichurski, doktor nauk medycznych. - Pełna stabilizacja. Przyjmujemy pacjentów celem leczenia operacyjnego. Zabezpieczone są dyżury do końca tego miesiąca. Odniosły skutek nasze działania. Uzyskaliśmy akceptację dyrekcji szpitala. Podstawowa pensja zasadnicza lekarza specjalisty w tym szpitalu będzie 6 tysięcy złotych. Uzyskali te pieniądze nie tylko lekarze chirurdzy, ale również wszyscy specjaliści.
Przypomnijmy, że na podwyżki dla lekarzy specjalistów i rezydentów placówka przeznaczy 3 miliony złotych i tyle wyniesie strata budżetowa Szpitala Wojewódzkiego w Opolu.