Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-12-21, 15:00 Autor: Klaudia Pokładek

"To się starosta postarał!" W Nysie powstał pierwszy w powiecie rodzinny dom dziecka w zakupionej przez powiat willi

Państwo Kuniccy maja trójkę swoich dzieci. Pod opiekę wzięli już dwóch chłopców z Paczkowa, a docelowo będą mieć pod swoimi skrzydłami jedenaścioro pociech. Na zdjęciu pani Gabriela, dzieci i starosta Czesław Biłobran [Fot. Klaudia Pokładek]
Państwo Kuniccy maja trójkę swoich dzieci. Pod opiekę wzięli już dwóch chłopców z Paczkowa, a docelowo będą mieć pod swoimi skrzydłami jedenaścioro pociech. Na zdjęciu pani Gabriela, dzieci i starosta Czesław Biłobran [Fot. Klaudia Pokładek]
Willa przy ul.Brodzińskiego - pierwszy w powiecie nyskim rodzinny dom dziecka [Fot.Starostwo Powiatowe w Nysie]
Willa przy ul.Brodzińskiego - pierwszy w powiecie nyskim rodzinny dom dziecka [Fot.Starostwo Powiatowe w Nysie]
Rodzinny dom dziecka przy ulicy Brodzińskiego w Nysie przyjął pod swój dach pierwszych podopiecznych. To dwaj chłopcy, którzy do tej pory mieszkali w Domu Dziecka w Paczkowie. Pod swoje skrzydła wzięli ich Gabriela i Janusz Kuniccy, biologiczni rodzice trójki swoich dzieci, którzy docelowo planują zaopiekować się jeszcze sześcioma pociechami. Od kilku dni rodzina mieszka już w zakupionej przez starostwo wilii.
Gabriela Kunicka przyznaje, że dom przerósł ich najśmielsze oczekiwania. Dzieciom też się podoba. – Wczoraj przywieźliśmy chłopców z Paczkowa. Jak podjechaliśmy, to byli bardzo zaskoczeni, a w pewnym momencie jeden z nich mówi: "noo! to się pan starosta postarał!". Śmialiśmy się wszyscy jak nie wiem! Docelowo będziemy mieć ósemkę dzieci z placówek i trójkę naszych, czyli razem jedenaścioro. Chłopcy nie mogli się już doczekać. Wiedziałam, że czekają z radością - mówi mama.

Podczas uroczystego spotkania w rodzinnym domu dziecka starosta nyski Czesław Biłobran chwycił za gitarę i ku uciesze dzieci zaczął improwizować. Mówił też, że willa, która początkowo miała być dana w użyczenie tymczasowe, zostanie na dłużej. - Ten program zostanie lekko zmodyfikowany i dom zostanie użyczony dla mamy i taty dożywotnio. Wszystko po to, by dzieci kiedy już dorosną, mogły wracać tu do mamy i taty, a później przyjeżdżać z wnukami. W zwykłym domu dziecka też oczywiście jest miłość, troska i opiekunowie się starają, ale to nigdy nie będzie to samo, co rodzinny dom dziecka. Tu jest mama i tata, a nie pani czy ciocia. Dlatego będę dążył do tego, by w naszym powiecie były tylko takie domy. Ta willa kosztowała nas ponad pół miliona, ale kupiliśmy ją niemal z całym wyposażeniem. Są porządne meble, wypoczynek, kuchnia, stół bilardowy i do tenisa. Właściciel jak się dowiedział, że to jest dla dzieci, stwierdził, że zostawia nam tu wszystko i kupi sobie nowe - mówi Czesław Biłobran.

Starosta ma w planach całkowitą likwidację Domu Dziecka w Paczkowie, a w jego miejsce chce stworzyć kilka rodzinnych domów dziecka. Do programu zgłosiła się już kolejna rodzina. To małżeństwo z Opola, które rozważa przeprowadzkę do Nysy.
Gabriela Kunicka, dziecko, Czesław Biłobran

Wiadomości z regionu

2024-09-22, godz. 09:28 Ujęcie wody dla Głuchołaz dalej niedostępne. "Zaczynamy mierzyć się z falą hejtu" - Zasilania wodociągu w Głuchołazach raczej dziś (22.09) się nie uda uruchomić - przekazał na porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera… » więcej 2024-09-22, godz. 07:10 Opole: odwołane pogotowie przeciwpowodziowe Z uwagi na stabilizację poziomu wody w Odrze o godzinie 6.00 weszło w życie zarządzenie prezydenta Opola o odwołaniu pogotowia przeciwpowodziowego. » więcej 2024-09-21, godz. 19:21 Strażacy z Wilamowic Nyskich mają kontener sanitarny. Pomogło Radio Opole, prywatna firma i opolscy logistycy Cały czas trwa tam ciężka praca usuwania skutków powodzi. Bez bieżącej wody warunki higieniczne były tam bardzo trudne. » więcej 2024-09-21, godz. 19:16 Mora siała spustoszenie. Morów próbuje otrząsnąć się po powodzi „Ten na co dzień mały potok zmienił się w wielką rwącą rzekę, która zabierała ze sobą wszystko, co napotkała na swojej drodze” - tak o potoku Mora… » więcej 2024-09-21, godz. 19:11 Trwa sprzątanie po powodzi w Trzebinie. "Zakasaliśmy rękawy i pracujemy" Trwa wielkie sprzątanie w miejscowości Trzebina (pow. prudnicki, gm. Lubrza). Miejscowy potok podczas powodzi dokonał tam spustoszenia. Zalane są domy, zniszczone… » więcej 2024-09-21, godz. 16:40 Gazownicy walczą o wznowienie dostaw błękitnego paliwa i ostrzegają: nie róbcie tego sami! - Nie próbujmy sami odkręcać głównych kurków z gazem i uważajmy na oszustów - apeluje do mieszkańców zalanych terenów Polska Spółka Gazownictwa. PSG… » więcej 2024-09-21, godz. 16:36 Wielkie pospolite ruszenie w Głuchołazach. Pomoc dociera z całej Polski, także z zagranicy Wrocław, Bytom, Gliwice, czy Warszawa - to tylko kilka wybranych miast, z których do Głuchołaz przybyli wolontariusze, by pomóc w usuwaniu skutków powodzi… » więcej 2024-09-21, godz. 15:25 Mieszkańcy gminy Lubrza sprzątają po powodzi. "Potrzebujemy osuszaczy" Ponad 200 gospodarstw ucierpiało w powodzi w gminie Lubrza. Zalane są budynki i pomieszczenia gospodarcze, a także samochody. » więcej 2024-09-21, godz. 15:24 Pacjenci w Głuchołazach mają zapewniony dostęp do leków. Apteki działają Łańcuch dostaw nie został zerwany, a najpotrzebniejsze produkty są dostępne - takie informacje docierają od farmaceutów z Głuchołaz, którzy mimo bardzo… » więcej 2024-09-21, godz. 15:01 Opolska policja zorganizowała pomoc psychologiczną dla powodzian Powódź, która przeszła przez Opolszczyznę, to bardzo trudne doświadczenie, z jakim muszą się mierzyć mieszkańcy zalanych terenów. Zagrożenie życia… » więcej
24252627282930
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »