- Liczymy na to, że część z nich rozpocznie poważniejszą przygodę z rajdami lub wyścigami. Zobaczymy, ilu z nich zdobędzie szlify rajdowe. Możemy się cieszyć, bo cztery lata temu kierowcę roku wygrywał Gracjan Grela, niedawno wygrał mistrzostwa Śląska. A więc jest postęp, jest cel robienia takich szkoleń - mówi Stanisław Kozłowski z Automobilklubu Opolskiego, który organizuje rajd.

- Warto poćwiczyć panowanie nad samochodem przed zimą. Uczymy się rajdowania, uczymy się na lotnisku jeździć po śliskim, bo choćby nawet nie spadł śnieg to na lotnisku w Polskiej Nowej Wsi jest specjalna płyta poślizgowa, na której trudno jest wyprowadzić auto z poślizgu i wyhamować. Warto więc na taką imprezę przyjechać i się przeszkolić - dodaje Kozłowski.

W imprezie może wystartować każdy, kto ma sprawny i ubezpieczony samochód. Pilot musi mieć ukończone 17 lat, załoga musi też mieć na wyposażeniu dwa kaski. Kierowcy fordów są zwolnieni z wpisowego.

Puchar forda startuje w niedzielę o godz. 10, meta po godz. 15. Bazą rajdu jest salon przy ulicy Agnieszki Osieckiej w Opolu.