Jak uniknąć kamaszy?
6-tygodniowy kurs zamiast 3 miesięcy służby w armii - uczelnia i wojsko starają się ułatwić życie studentom, ale ci często nie orientują się w przepisach.
Dlatego Mirosław Mazguła, pełnomocnik rektora ds. ochrony informacji niejawnych w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nysie, apeluje nawet do rodziców, by nakłaniali swoje dzieci do korzystania z takiego udogodnienia.
"Aby starać się o wakacyjny kurs studenci drugiego roku ze studiów stacjonarnych i nie tylko mogą zgłosić się w swojej uczelni na egzamin z przysposobienia obronnego" - tłumaczy Mirosław Mazguła.
Po takim kursie student może być spokojny - armia nie upomni się o niego. Ale jeśli zechce - może zostać żołnierzem zawodowym.
Co na to studenci? Jedni słyszeli o kursie, inni dopiero teraz dowiadują się o nowych możliwościach.
O wakacyjny kurs mogą ubiegać się także panie. Mirosław Mazguła podkreśla jednak - przepisy mówią tylko o drugim roku studiów. Na razie podania złożyło 30 osób a obowiązuje termin do końca października.
Dorota Kłonowska
Dlatego Mirosław Mazguła, pełnomocnik rektora ds. ochrony informacji niejawnych w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nysie, apeluje nawet do rodziców, by nakłaniali swoje dzieci do korzystania z takiego udogodnienia.
"Aby starać się o wakacyjny kurs studenci drugiego roku ze studiów stacjonarnych i nie tylko mogą zgłosić się w swojej uczelni na egzamin z przysposobienia obronnego" - tłumaczy Mirosław Mazguła.
Po takim kursie student może być spokojny - armia nie upomni się o niego. Ale jeśli zechce - może zostać żołnierzem zawodowym.
Co na to studenci? Jedni słyszeli o kursie, inni dopiero teraz dowiadują się o nowych możliwościach.
O wakacyjny kurs mogą ubiegać się także panie. Mirosław Mazguła podkreśla jednak - przepisy mówią tylko o drugim roku studiów. Na razie podania złożyło 30 osób a obowiązuje termin do końca października.
Dorota Kłonowska