Śledztwo ws. wypadku z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy umorzone. Nie doszło do zaniedbań
Jak informuje opolska prokuratura, badająca sprawę zdarzenia z udziałem limuzyny prezydenta Andrzeja Dudy, śledczy uznali, iż w tym przypadku nie doszło do popełnienia przestępstwa nieumyślnego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym. Stwierdzono, że kierujący pojazdem nie dopuścił się naruszenia zasad w ruchu lądowym. Śledczy wykluczyli także, aby zdarzenie było następstwem kontynuowania przez kierowcę prezydenta jazdy z dużą prędkością z obniżonym ciśnieniem w oponie a także, aby doszło do kierowania pojazdem pomimo włączenia sygnalizacji czujnika informującego o spadku ciśnienia w oponie.
Postanowienie o umorzeniu śledztwa jest nieprawomocne.
Badano także kwestie zakupu limuzyny, która brała udział w zdarzeniu 4 czerwca 2016 roku, oraz zamontowania w niej używanej opony, wycofanej z eksploatacji. Te zagadnienia zostały rozpoznane postanowieniem o częściowym umorzeniu śledztwa, objętym w całości klauzulą poufne.
Przypomnijmy, do wypadku doszło 4 marca rok temu na opolskim odcinku A4 w okolicy Brzegu. Samochód służbowy BOR wypadł z trasy.