ARGENTYNA W STRZELCACH
06.05.2003
Prawdopodobnie 40-stu mieszkańców Strzelce Opolskich padło ofiarą oszustów finansowych. Na policję zgłosiło się kilkunastu. Są oni uczestnikami tak zwanego systemu argentyńskiego. Polega on na wpłaceniu opłaty wstępnej tysiąca złotych. Następnie spłacało się raty za kredyt, którego nie było. Miał być tani, a nie ma go w ogóle.
"Pieniędzy nie otrzymali, a drzwi strzeleckiego przedstawicielstwa katowickiego centrum kapitałowego zastali zamknięte" - powiedział Radiu Opole zastępca Komendanta Policji, komisarz Mirosław Kutynia. "Pieniądze miały być wypłacone 5 maja, ale biuro było nieczynne. Dlatego osoby te przyszły do nas" - dodaje komisarz Kutynia.
Więcej na ten temat w jutrzejszym (środa) magazynie "Dzień w przekroju".
Małgorzata Kornaga Radio Opole
Prawdopodobnie 40-stu mieszkańców Strzelce Opolskich padło ofiarą oszustów finansowych. Na policję zgłosiło się kilkunastu. Są oni uczestnikami tak zwanego systemu argentyńskiego. Polega on na wpłaceniu opłaty wstępnej tysiąca złotych. Następnie spłacało się raty za kredyt, którego nie było. Miał być tani, a nie ma go w ogóle.
"Pieniędzy nie otrzymali, a drzwi strzeleckiego przedstawicielstwa katowickiego centrum kapitałowego zastali zamknięte" - powiedział Radiu Opole zastępca Komendanta Policji, komisarz Mirosław Kutynia. "Pieniądze miały być wypłacone 5 maja, ale biuro było nieczynne. Dlatego osoby te przyszły do nas" - dodaje komisarz Kutynia.
Więcej na ten temat w jutrzejszym (środa) magazynie "Dzień w przekroju".
Małgorzata Kornaga Radio Opole