Prudnik jednak będzie miał swoje centrum przesiadkowe
W tym regionie to może być transakcja dekady. Gmina Prudnik zamierza kupić od firmy Arriva dworzec autobusowy. Dzięki temu w tym mieście powstanie centrum przesiadkowe dla pasażerów różnych przewoźników.
Pierwotnie planowano jego budowę na bazie dworca PKP. Gmina zrezygnowała jednak z tej lokalizacji z powodu barier, jakie mnożyła kolej. Obecnie kilku przewoźników zabiera pasażerów z różnych miejsc w Prudniku.
- Po spotkaniu w Warszawie jesteśmy na etapie uzgadniania umów z Arrivą - mówi burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. – Chcemy ten teren kupić, bo tylko taką formę zaakceptował zarząd Arrivy. Zakup będzie na przełomie tego i następnego roku. W tym czasie oczekujemy ogłoszenia naboru projektów przez urząd marszałkowski. Złożymy nasz wniosek i liczymy na jego akceptację.
Na kolejny nabór wniosków o unijne dofinansowanie różnych przedsięwzięć oczekują też inne opolskie samorządy lokalne. Po otrzymaniu finansowego wsparcia prudnicki magistrat ogłosi przetarg, który m.in. wyłoni wykonawcę centrum przesiadkowego. Inwestycja wykonana ma być w formule "zaprojektuj i wybuduj". Jej realizacja planowana jest do końca przyszłego roku.
- Po spotkaniu w Warszawie jesteśmy na etapie uzgadniania umów z Arrivą - mówi burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. – Chcemy ten teren kupić, bo tylko taką formę zaakceptował zarząd Arrivy. Zakup będzie na przełomie tego i następnego roku. W tym czasie oczekujemy ogłoszenia naboru projektów przez urząd marszałkowski. Złożymy nasz wniosek i liczymy na jego akceptację.
Na kolejny nabór wniosków o unijne dofinansowanie różnych przedsięwzięć oczekują też inne opolskie samorządy lokalne. Po otrzymaniu finansowego wsparcia prudnicki magistrat ogłosi przetarg, który m.in. wyłoni wykonawcę centrum przesiadkowego. Inwestycja wykonana ma być w formule "zaprojektuj i wybuduj". Jej realizacja planowana jest do końca przyszłego roku.