Seryjnie podpalał śmietniki w Kluczborku, teraz grozi mu 5 lat więzienia
Podpalacz kluczborskich śmietników w rękach policji. Mężczyzna, który został zatrzymany już na miejscu zdarzenia przyznał się do winy. 24-latek w ciągu 4 dni podpalił 11 kontenerów na śmieci i spowodował straty na 4 tysiące złotych.
- Policjanci jadąc na akcję zauważyli mężczyznę, który nerwowo się zachowywał i próbował się oddalić, nie odpowiadał też logicznie na pytania mundurowych - mówi aspirant sztabowy Dawid Gierczyk z kluczborskiej policji. - Policjanci z uwagi na to, że mógł to być sprawca zatrzymali go. W dniu następnym młody mężczyzna, mieszkaniec Kluczborka, przyznał się do podpaleń. Pokrzywdzona w tej sprawie jest jedna ze spółdzielni mieszkaniowych w Kluczborku oraz firma zajmująca się wywozem odpadów - dodaje.
24-latek był wcześniej karany za kradzieże, za podpalenia grozi mu nawet do 5 lat więzienia.
24-latek był wcześniej karany za kradzieże, za podpalenia grozi mu nawet do 5 lat więzienia.