Rekordowo wielu turystów odwiedziło zamek w Mosznej podczas majówki
Ponad 16 tysięcy osób odwiedziło zamek w Mosznej podczas długiego weekendu majowego.
Ta statystyka dotyczy pięciu dni, a oparto ją na liczbie sprzedanych biletów zwiedzania. Nie ujęto w niej zatem gości hotelowych oraz spacerujących w parku czy nieopodal bajkowej rezydencji Thiele-Wincklerów. Ruch był na tyle duży, że w kolejce do kasy czy toalet trzeba było spędzić dłuższą chwilę.
- Zdajemy sobie sprawę z tych niedogodności, ale wiemy, że wzmożone zainteresowanie można było zobaczyć przy wielu atrakcjach turystycznych - mówi Łukasz Kosiński, kierownik działu marketingu spółki Moszna Zamek. - Zwiedzanie ruszało co 10 minut, a codziennie pracowało siedmiu lub ośmiu przewodników. Zapotrzebowanie na nich było duże, bo prowadziliśmy przecież zwiedzanie ekstremalne i wejście na wieże. Kiedy wiele osób odpoczywało, dla nas te pięć dni było okresem wzmożonej pracy. Staraliśmy się, żeby wszyscy wyjeżdżali z zamku zadowoleni i chcieli jeszcze powrócić do nas - przekonuje.
Kosiński dodaje, że liczba gości na poziomie 16 tysięcy to jeden z rekordowych weekendowych wyników zamku.
- Zdajemy sobie sprawę z tych niedogodności, ale wiemy, że wzmożone zainteresowanie można było zobaczyć przy wielu atrakcjach turystycznych - mówi Łukasz Kosiński, kierownik działu marketingu spółki Moszna Zamek. - Zwiedzanie ruszało co 10 minut, a codziennie pracowało siedmiu lub ośmiu przewodników. Zapotrzebowanie na nich było duże, bo prowadziliśmy przecież zwiedzanie ekstremalne i wejście na wieże. Kiedy wiele osób odpoczywało, dla nas te pięć dni było okresem wzmożonej pracy. Staraliśmy się, żeby wszyscy wyjeżdżali z zamku zadowoleni i chcieli jeszcze powrócić do nas - przekonuje.
Kosiński dodaje, że liczba gości na poziomie 16 tysięcy to jeden z rekordowych weekendowych wyników zamku.