Woda w większości rzek regionu opada, ale fala wezbraniowa nadal się przemieszcza. Przechodzi przez Brzeg
Fala wezbraniowa na Odrze nadal przechodzi przez Opolszczyznę, jednak nie ma zagrożenia powodzią. Najpoważniejsza sytuacja była wczoraj Krapkowicach, Zdzieszowicach, Branicach, Walcach i w Głogówku.
Występują wahania stanów rzek, ale z powodu braku opadów deszczu nie powinno być już gwałtownych wzrostów poziomu wody. Poprawia się też sytuacja w południowej części województwa.
Jak tłumaczy Szymon Wiener, kierownik Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Opolu fala wezbraniowa znajduje się teraz na wysokości ujścia Nysy Kłodzkiej.
- Fala wezbraniowa będzie tak przechodzić jeszcze dzisiaj w ciągu dnia. Następnie będzie się przemieszczała w kierunku Brzegu. W nocy to wezbranie powinno zakończyć się w profilu ujścia Nysy Kłodzkiej, a jutro w godzinach rannych powinno się zakończyć w przekroju Brzeg - wyjaśnia.
Nadal występują jednak przekroczenia stanów alarmowych i ostrzegawczych. - Mamy 5 stanów alarmowych i 8 ostrzegawczych, ale trend jest spadkowy, bo woda opada - mówi kapitan Krzysztof Letki ze stanowiska kierowania Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
- Dzisiaj prowadzimy działania w dwóch miejscach na terenie Opolszczyzny. W Zdzieszowicach trwa pompowanie wody w oczyszczalni ścieków oraz w Opolu woda jest wypompowywana z zalewanych terenów pod budową wiaduktu - tłumaczy.
Dodajmy, że w związku z wezbraniem rzek strażacy wczoraj (30.04) interweniowali 11 razy. Było to wypompowywanie wody z zalanych posesji i piwnic, monitorowanie wałów, powiadamianie ludności oraz udrażnianie bądź uszczelnianie przepustów i klap. Najwięcej interwencji odnotowano w powiatach krapkowickim i opolskim.