- Z Michałem Ilnickim pracowałem wiele lat. Jest to osoba, która dla powiatu namysłowskiego i dla lokalnego samorządu w ciągu tych 25 lat zrobiła bardzo dużo w mojej ocenie. Odszedł od nas nagle, jeszcze praktycznie w sile wieku. Uznaliśmy, że taki drobny gest, jak nazwanie głównej sali narad jego imieniem to powinien być dla nas obowiązek i chyba zaszczyt - mówi Mariusz Jabłoński, kiedyś wieloletni współpracownik Ilnickiego.

Uroczystemu odsłonięciu sali towarzyszyli córka i syn byłego starosty namysłowskiego. Michał Ilnicki zmarł nagle w 2016 roku. Od czasu pierwszych wolnych wyborów samorządowych piastował ważne funkcje w samorządzie. Był radnym, wiceburmistrzem i przez dwie kadencje starostą.