Dokładny koszt modernizacji nie jest jeszcze znany, ale wiadomo, że waha się on od 200 do 250 tysięcy złotych. Ten wydatek udało się w całości pokryć z pieniędzy wypracowanych przez spółkę Moszna Zamek.

- Remont prowadzono pod czujnym okiem konserwatora zabytków - mówi Łukasz Kosiński, kierownik działu marketingu. - Zostały nałożone nowe warstwy farb i nowe tapety. Poza tym w apartamentach wymieniono kafle z czasów współczesnych. Elementy oryginalne, zachowane z czasów hrabiowskich, pozostały na swoim miejscu, tyle że oczyszczono je i oznaczono ich wiek.

Dodajmy, że kończy się też drugi etap rewitalizacji parku wokół zamku. Dzięki temu wycięto między innymi samosiejki, a na tarasie ustawiono betonowe donice z nasadzeniami.