Opolscy studenci dyskutowali o broni i o prawie do jej posiadania
Jakie warunki trzeba spełnić, żeby legalnie posiadać broń palną w Polsce? W jaki sposób uzyskać pozwolenie na broń? Czy każdy może uprawiać strzelectwo?
Odpowiedzi na te i inne pytania poznali dziś [06.04] studenci Politechniki Opolskiej na wykładzie Jacka Hogi, prezesa fundacji Ad Arma promującej powszechny dostęp do broni. Według tej fundacji pistolet czy karabin nie jest niczym wyjątkowym i w zasadzie powinien być dostępny dla każdego obywatela.
- To jest dla ludzi. To nie są "grzmiące kije", które raz w roku strzelają same i które mogą mieć przy sobie tylko osoby w mundurach w trakcie służby. To jest taki sam przedmiot jak samochód, młotek, piła łańcuchowa, przedmiot, który trzeba użytkować zgodnie z przeznaczeniem i wtedy służy użytkownikowi bardzo dobrze. A jak używamy niezgodnie z instrukcją, to może zrobić krzywdę i to tyle - mówił Hoga.
Wykład pod tytułem "Strzelectwo w praktyce" zaplanowano również dla studentów Uniwersytetu Opolskiego, zostanie wygłoszony o 18.00 w auli budynku przy ul. Oleskiej.
- To jest dla ludzi. To nie są "grzmiące kije", które raz w roku strzelają same i które mogą mieć przy sobie tylko osoby w mundurach w trakcie służby. To jest taki sam przedmiot jak samochód, młotek, piła łańcuchowa, przedmiot, który trzeba użytkować zgodnie z przeznaczeniem i wtedy służy użytkownikowi bardzo dobrze. A jak używamy niezgodnie z instrukcją, to może zrobić krzywdę i to tyle - mówił Hoga.
Wykład pod tytułem "Strzelectwo w praktyce" zaplanowano również dla studentów Uniwersytetu Opolskiego, zostanie wygłoszony o 18.00 w auli budynku przy ul. Oleskiej.