Zamiast kwiatka podarowali krew. Akcja na opolskim uniwersytecie
Zbiórkę krwi z okazji Dnia Kobiet zorganizował Samorząd Studencki Uniwersytetu Opolskiego.
O tym, dlaczego w taki sposób studenci postanowili świętować Dzień Kobiet mówi Inez Klimczyk z samorządu studenckiego.
- 8 marca kojarzy się z wiosną, z kwiatami i z prezentami dla kobiet, bo to jest ich święto. Nam przyszło do głowy, że można to połączyć z czymś jeszcze lepszym, czyli oprócz obdarowania kogoś kwiatkiem albo uśmiechem i życzeniami, można oddać krew.
- Już na początku akcji w Studenckim Centrum Kultury ustawiło się dużo chętnych do oddania krwi - ocenia Anna Kulina, lekarka kwalifikująca pacjentów do oddawania krwi.
- Zazwyczaj krew oddaje kilkadziesiąt osób, średnio w granicach pięćdziesięciu, sześćdziesięciu, siedemdziesięciu osób jest na taką akcję. W jednym dniu to jest bardzo dużo - dodaje.
Klaudia Zawierta, studentka administracji oddała już krew po raz trzeci. Jak mówi największą motywacją jest chęć pomocy innym.
- To jest taki sposób gdzie mogę komuś pomóc, w sumie nic z siebie nie dając, tylko oddaję krew. To jest dobry sposób, żeby uratować komuś tak naprawdę życie.
Organizatorzy zadbali również o ciepły posiłek dla uczestników i kwiaty dla pań. Wydarzenie zostało objęte honorowym patronatem powiatu opolskiego i miasta Opole.
- 8 marca kojarzy się z wiosną, z kwiatami i z prezentami dla kobiet, bo to jest ich święto. Nam przyszło do głowy, że można to połączyć z czymś jeszcze lepszym, czyli oprócz obdarowania kogoś kwiatkiem albo uśmiechem i życzeniami, można oddać krew.
- Już na początku akcji w Studenckim Centrum Kultury ustawiło się dużo chętnych do oddania krwi - ocenia Anna Kulina, lekarka kwalifikująca pacjentów do oddawania krwi.
- Zazwyczaj krew oddaje kilkadziesiąt osób, średnio w granicach pięćdziesięciu, sześćdziesięciu, siedemdziesięciu osób jest na taką akcję. W jednym dniu to jest bardzo dużo - dodaje.
Klaudia Zawierta, studentka administracji oddała już krew po raz trzeci. Jak mówi największą motywacją jest chęć pomocy innym.
- To jest taki sposób gdzie mogę komuś pomóc, w sumie nic z siebie nie dając, tylko oddaję krew. To jest dobry sposób, żeby uratować komuś tak naprawdę życie.
Organizatorzy zadbali również o ciepły posiłek dla uczestników i kwiaty dla pań. Wydarzenie zostało objęte honorowym patronatem powiatu opolskiego i miasta Opole.
2017-03-08, godz. 00:00.