W Opolu wraca pamięć o ofiarach komunistycznego terroru. Będzie tablica na budynku dawnej bezpieki?
Wczoraj (01.03) podczas uroczystości upamiętniających Żołnierzy Wyklętych w Opolu rozpoczęła się zbiórka podpisów pod wnioskiem o upamiętnienie ofiar komunistycznych zbrodni w stolicy województwa. Celem akcji jest umieszczenie na kamienicy przy ulicy Krakowskiej 53 pamiątkowej tablicy. To w tym budynku w latach 1945 - 1948 mieścił się Powiatowy Urząd Bezpieczeństwa. Jutro natomiast (03.03) w urzędzie wojewódzkim odbędzie się Trzeci Opolski Test Wiedzy o Żołnierzach Wyklętych.
Chcą upamiętnić opolskie ofiary komunistycznych zbrodni. Inicjatorem akcji jest opolanin Łukasz Gruca, który rozpoczął zbieranie podpisów pod wnioskiem do opolskiej Rady Miasta o zamontowanie pamiątkowej tablicy na murze dawnej siedziby Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa przy ulicy Krakowskiej 53.
- Z materiałów Instytutu Pamięci Narodowej można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy - mówił dziś (02.03) w porannej rozmowie "W cztery oczy". - W latach 90. ubiegłego wieku było podjęte śledztwo w wyniku odkrycia podczas prac budowlanych szczątków ludzkich między ulicami Kołłątaja i Krakowską. Przeprowadzono ekshumacje. Z materiałów, do których dotarłem wiadomo, że do marca 1946 roku aresztowano 731 osób. Dokonano tego na zlecenie Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa w Opolu. Ale prawdopodobnie przy ul. Drzymały funkcjonował garnizon sowiecki i tam mogła się znajdować agenda NKWD. Mieliśmy także więzienie przy ul. Sądowej, a przy ul. Kropidły 5 znajdował się obóz internowania dla byłych żołnierzy Wehrmachtu, w większości byli tam przetrzymywani Polacy i Ślązacy, czyli mieszkańcy tej ziemi.
Przypomnijmy, że jeszcze do jutra (03.03) do godz. 13:00 przyjmowane będą zgłoszenia chętnych do uczestnictwa w 3. Opolskim Teście Wiedzy o Żołnierzach Wyklętych. Zapisy przyjmowane są w Młodzieżowy Dom Kultury w Opolu. Organizatorem quizu jest Tomasz Kwiatek - prezes Fundacji Dla Dziedzictwa, gość dzisiejszych "Poglądów i Osądów".
- Z każdym kolejnym testem zainteresowanie tą tematyką rośnie, choć w szkolnych programach nauczania nie poświęca się Żołnierzom Wyklętym zbyt wiele miejsca - mówi gość Radia Opole.
- Dr Marek Białokur na jednej z konferencji naukowych 3 lata temu, kiedy robiliśmy pierwszy test mówił, że na tę tematykę w programach nauczania historii poświęcone jest pół godziny, czyli nawet mniej niż jedna lekcja. Ale pomimo tego młodzi ludzie przychodzą na test i są już nawet stali uczestnicy, którzy byli na pierwszej edycji, potem drugiej, a teraz zapisali się na trzecią - mówi Kwiatek.
Pytania do testu układa i będzie go potem sprawdzał Arkadiusz Karbowiak - były wiceprezydent Opola, aktualnie odpowiedzialny za budowę Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Warszawie. Test rozpocznie się jutro (03.03) o godz. 16:00 w urzędzie wojewódzkim.
- Z materiałów Instytutu Pamięci Narodowej można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy - mówił dziś (02.03) w porannej rozmowie "W cztery oczy". - W latach 90. ubiegłego wieku było podjęte śledztwo w wyniku odkrycia podczas prac budowlanych szczątków ludzkich między ulicami Kołłątaja i Krakowską. Przeprowadzono ekshumacje. Z materiałów, do których dotarłem wiadomo, że do marca 1946 roku aresztowano 731 osób. Dokonano tego na zlecenie Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa w Opolu. Ale prawdopodobnie przy ul. Drzymały funkcjonował garnizon sowiecki i tam mogła się znajdować agenda NKWD. Mieliśmy także więzienie przy ul. Sądowej, a przy ul. Kropidły 5 znajdował się obóz internowania dla byłych żołnierzy Wehrmachtu, w większości byli tam przetrzymywani Polacy i Ślązacy, czyli mieszkańcy tej ziemi.
Przypomnijmy, że jeszcze do jutra (03.03) do godz. 13:00 przyjmowane będą zgłoszenia chętnych do uczestnictwa w 3. Opolskim Teście Wiedzy o Żołnierzach Wyklętych. Zapisy przyjmowane są w Młodzieżowy Dom Kultury w Opolu. Organizatorem quizu jest Tomasz Kwiatek - prezes Fundacji Dla Dziedzictwa, gość dzisiejszych "Poglądów i Osądów".
- Z każdym kolejnym testem zainteresowanie tą tematyką rośnie, choć w szkolnych programach nauczania nie poświęca się Żołnierzom Wyklętym zbyt wiele miejsca - mówi gość Radia Opole.
- Dr Marek Białokur na jednej z konferencji naukowych 3 lata temu, kiedy robiliśmy pierwszy test mówił, że na tę tematykę w programach nauczania historii poświęcone jest pół godziny, czyli nawet mniej niż jedna lekcja. Ale pomimo tego młodzi ludzie przychodzą na test i są już nawet stali uczestnicy, którzy byli na pierwszej edycji, potem drugiej, a teraz zapisali się na trzecią - mówi Kwiatek.
Pytania do testu układa i będzie go potem sprawdzał Arkadiusz Karbowiak - były wiceprezydent Opola, aktualnie odpowiedzialny za budowę Muzeum Żołnierzy Wyklętych w Warszawie. Test rozpocznie się jutro (03.03) o godz. 16:00 w urzędzie wojewódzkim.