- Duża liczba uczestników z jednej strony smuci, a z drugiej bardzo cieszy - powiedział pomysłodawca tego niezwykłego spotkania ksiądz Zygmunt Lubieniecki.

- To spotkanie jest radosne z tego względu, że ludzie chcą być razem. Dzieląc się opłatkiem, składając sobie życzenia czy śpiewając kolędy. Tylu wolontariuszy pracowało przy organizacji tego spotkania. Daliśmy mnóstwo serca od siebie i to jest najcudowniejszy. To daje - jak to młodzież mówi - "powera" do dalszej pracy - dodaje ks. Lubieniecki.

- Dziękujemy wszystkim tym, którzy zorganizowali dla nas tę wieczerzę. Jestem tutaj po raz trzeci i za każdym razem bardzo lubię tutaj przychodzić - dodaje jedna z uczestniczek wigilii.

Ponad 16 ton jedzenia pojawiło się na stołach podczas tegorocznej wigilii, a przy jej przygotowaniu pracowało kilkadziesiąt osób. Ponadto po spotkaniu każdy uczestnik wigilii dostanie świąteczną paczkę z żywnością.