- Stworzyliśmy odrębne zespoły lekarskie, zarówno w przypadku chirurgów onkologicznych, jak i lekarzy z zakresu chemioterapii i radioterapii. Tworzymy specjalną ścieżkę wykonywania zabiegów rehabilitacyjnych, a także, może w tym schorzeniu mniej istotne, poradnictwo dietetyczne - wyjaśnia.

Pacjentki mają leżeć w odrębnych salach, w planach jest także utworzenie specjalnej sali zabiegowej przeznaczonej wyłącznie dla pacjentek z rakiem piersi. Spełnienie tych warunków umożliwi jednostce uzyskanie certyfikatu specjalistycznego ośrodka leczenia raka piersi.

- Jest to takie dopieszczanie również pod względem sfery psychologicznej, która przez wiele lat była pomijana, natomiast w przypadku raka piersi ma olbrzymie znaczenie i stąd u nas te działania, aby ten BCU w pełnym wymiarze zaczął funkcjonować, ale samo leczenie już jest prowadzone przez konkretnych lekarzy, którzy się specjalizują w tej chorobie - podkreśla Redelbach.

W regionie lekarze co roku diagnozują raka piersi u pół tysiąca kobiet. Obecnie w trakcie leczenia jest ponad 1000 pacjentek. Wydzielony pododdział rozpocznie funkcjonowanie w styczniu przyszłego roku.