Opolskie znalazło się w grupie 13 województw, gdzie odnotowano problemy z odbiorem sygnału naziemnego Telewizji Polskiej.

Jak mówi Mateusz Magdziarz, dyrektor opolskiego oddziału TVP3, nie doszło do awarii w infrastrukturze telewizji, a wina leży po stronie nadawcy sygnału - amerykańskiej firmy Emitel.

Przypomnijmy, że na sobotni wieczór zaplanowano orędzie premier Beaty Szydło w telewizyjnej Jedynce.

- Sygnał nie trafiał do naszych nadajników - wyjaśnia Magdziarz. - Są przypuszczenia i obawy co do okoliczności oraz czasu, w jakim doszło do awarii. Poza tym trzeba spojrzeć na czas naprawiania całej sytuacji, bo tego typu urządzenia resetuje się dość szybko. Sama awaria też powinna być wychwycona sprawniej. W tej sprawie dowiemy się jeszcze wielu rzeczy, a usługodawca jest zobowiązany do wytłumaczenia problemu - zwraca uwagę.

Magdziarz dodaje, że złożono zawiadomienie do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Trwają również rozmowy między zarządem TVP a nadawcą sygnału.

Dyrektor opolskiego oddziału TVP3 zaznacza przy tym, że nie ma już nowych informacji o usterkach.