KOD protestował w Opolu
Kilkadziesiąt osób zebrało się dzisiaj [17.12] na Placu Wolności przy pomniku Bojownikom o Polskość Śląska Opolskiego na - jak to określili - spontanicznym proteście.
W manifestacji - której nikt oficjalnie nie organizował - uczestniczyli sympatycy i członkowie Komitetu Obrony Demokracji. Jak zgodnie mówili protestujący swoją obecnością chcieli wyrazić sprzeciw wobec m.in ograniczeniom nakładanym na sejmowych dziennikarzy.
- To co wczoraj zdarzyło się w parlamencie to rzecz, która dotychczas nie miała precedensu, rzecz nad którą nie można przejść do porządku dziennego. Parlament w ten sposób pracować nie może - mówił jeden z uczestników pikiety.
- Przyszłam tutaj, żeby zostawić moim wnukom dobra Polskę, taką jak mieli dotychczas - dodała jedna z protestujących.
Po około 30 minutach uczestnicy spontanicznego protestu przeszli przez opolski rynek w okolice biura poselskiego Patryka Jakiego.
- To co wczoraj zdarzyło się w parlamencie to rzecz, która dotychczas nie miała precedensu, rzecz nad którą nie można przejść do porządku dziennego. Parlament w ten sposób pracować nie może - mówił jeden z uczestników pikiety.
- Przyszłam tutaj, żeby zostawić moim wnukom dobra Polskę, taką jak mieli dotychczas - dodała jedna z protestujących.
Po około 30 minutach uczestnicy spontanicznego protestu przeszli przez opolski rynek w okolice biura poselskiego Patryka Jakiego.