Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego przyjrzy się powiększeniu Opola
Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego pochyli się nad wnioskiem Związku Gmin Śląska Opolskiego, sprzeciwiającego się powiększeniu Opola.
Do związku wpłynęło ponad 200 stanowisk samorządów z całej Polski, popierających gminy stratne w tym procesie. Marszałek Andrzej Buła, przewodniczący rady dialogu, uważa, że trzeba wysłuchać wnioskującej strony samorządowej ze względu na szacunek.
- Liczę na merytoryczne wystąpienie Czesława Tomalika, prezesa związku gmin i członka naszej rady - mówi. - Chciałbym dowiedzieć się, jak miasto Opole zabiega o realizację swoich obietnic wobec czterech gmin, oraz jak będzie wyglądać sprawa administracyjno-porządkowa. Chcemy tylko pochylić się nad prośbą strony samorządowej o rozmowę w tym temacie – tłumaczy.
Krystyna Ciemniak, wiceprzewodnicząca rady, mówi o dużym dylemacie co do poparcia jednej ze stron sporu.
- W tym szpagacie my jesteśmy pośrodku. Z jednej strony chcielibyśmy pięknego miasta wojewódzkiego, więc nie ma się co dziwić prezydentowi Wiśniewskiemu, że chce zagarnąć te cudowne gminy. Z drugiej strony są ludzie, którzy ciężko tam pracowali i zbudowali piękne domy. Gdybym ja tam mieszkała, również podjęłabym walkę - podkreśla.
Najbliższe posiedzenie Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego zaplanowano na przyszły poniedziałek (19.12) w zamku w Mosznej.
- Liczę na merytoryczne wystąpienie Czesława Tomalika, prezesa związku gmin i członka naszej rady - mówi. - Chciałbym dowiedzieć się, jak miasto Opole zabiega o realizację swoich obietnic wobec czterech gmin, oraz jak będzie wyglądać sprawa administracyjno-porządkowa. Chcemy tylko pochylić się nad prośbą strony samorządowej o rozmowę w tym temacie – tłumaczy.
Krystyna Ciemniak, wiceprzewodnicząca rady, mówi o dużym dylemacie co do poparcia jednej ze stron sporu.
- W tym szpagacie my jesteśmy pośrodku. Z jednej strony chcielibyśmy pięknego miasta wojewódzkiego, więc nie ma się co dziwić prezydentowi Wiśniewskiemu, że chce zagarnąć te cudowne gminy. Z drugiej strony są ludzie, którzy ciężko tam pracowali i zbudowali piękne domy. Gdybym ja tam mieszkała, również podjęłabym walkę - podkreśla.
Najbliższe posiedzenie Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego zaplanowano na przyszły poniedziałek (19.12) w zamku w Mosznej.