Namysłów chce dać wyspom na Widawie drugie życie
Na namysłowskich wyspach na Widawie ma powstać centrum bioróżnorodności.
- Chcemy udostępnić mieszkańcom drugą wyspę, która dotychczas była nieużytkowana, dlatego projekt zakłada budowę przejścia pieszo-rowerowego miedzy jedną a drugą wyspą – mówi zastępca burmistrza Rafał Nowowiejski. - Druga wyspa ma być miejscem wyciszenia w edukacji. Chcemy odtworzyć tam grąd olszowy i nasadzenia, które będą spójne z tym środowiskiem oraz z koncepcją, którą zaproponowali nam biolodzy i ichtiolodzy, czyli eksperci, na których wiedzy polegamy.
- Z wieży widokowej, która zostanie zbudowana na drugiej wyspie będzie można oglądać wyspę trzecią, która jest obszarem w całości chronionym – dodaje Nowowiejski.
Na namysłowskich wyspach dobrze zachował się drzewostan łęgowy, występuje tam także słowik rdzawy, który jest gatunkiem rzadko spotykanym w Europie.
Cały projekt ma kosztować 3,5 miliona złotych. Miasto stara się o dofinansowanie z funduszy europejskich.
- Z wieży widokowej, która zostanie zbudowana na drugiej wyspie będzie można oglądać wyspę trzecią, która jest obszarem w całości chronionym – dodaje Nowowiejski.
Na namysłowskich wyspach dobrze zachował się drzewostan łęgowy, występuje tam także słowik rdzawy, który jest gatunkiem rzadko spotykanym w Europie.
Cały projekt ma kosztować 3,5 miliona złotych. Miasto stara się o dofinansowanie z funduszy europejskich.