Koncern planuje zatrudnić około sto osób. - To historyczny moment dla miasta - zaznacza wiceprezydent Maciej Wujec.

- Chciałbym podkreślić, że jest to prawdopodobnie jeden z pierwszych kroków, jeśli chodzi o inwestycje chińskie w Polsce i w Opolu. Rozmawiamy już o kolejnych inwestycjach związanych z produkcją elementów dostawczych czy innych komponentów, które mogą być produkowane także w Polsce. To wielki zaszczyt, że Opole zostało wybrane wśród wielu lokalizacji w całej Europie - tłumaczy.

Inwestorzy w poszukiwaniu odpowiedniego terenu odwiedzili między innymi Niemcy, Francję i Grecję, a w Polsce także Gdańsk i Łódź. Przedstawiciele firmy wielokrotnie podkreślali, że byli pod wrażeniem sprawnej współpracy z władzami miasta i regionu a także zarządu strefy ekonomicznej czy Instytutu Konfucjusza przy Politechnice Opolskiej.

- Mimo że firma eksportuje swoje produkty na właściwie wszystkie kontynenty, to na dziś jesteśmy tutaj nowi i potrzebujemy partnerów w biznesie. Liczymy na wsparcie i współpracę z lokalnymi przedsiębiorcami, liczymy na waszą gościnność - mówił wiceprezes koncernu Lizeng Wu.

Firma zakupiła ziemię za 6 mln 300 tys zł brutto. Pierwszy etap inwestycji ma się rozpocząć w grudniu i będzie wynosił około 78 mln zł.