Brzescy radni za utworzeniem muzeum kresów. Nie wiadomo jednak, czy placówka w ogóle powstanie
Na piątkowej (28.10) sesji, tamtejsi samorządowcy podjęli uchwałę intencyjną w sprawie utworzenia nowej placówki muzealnej. Miałaby ona powstać w dawnym gimnazjum piastowskim, kilkusetletnim obiekcie od lat niezagospodarowanym przez miasto. Władze Brzegu mają już projekty oraz koncepcje przygotowania budynku pod muzeum, jednak o realizację całego przedsięwzięcia może być bardzo trudno. Urząd marszałkowski podał listę pięciu projektów, które trafiły do Kontraktu Terytorialnego, a wśród nich nie ma Brzegu. Ponadto resort kultury i dziedzictwa narodowego od kilku miesięcy informuje, że muzeum kresowe ma powstać w Lublinie.
- Będziemy się starali dalej konsekwentnie czynić starania w tym kierunku, by ten ogromny budynek stojący w centrum miasta zagospodarować. W naszej koncepcji najlepszym rozwiązaniem byłoby właśnie utworzenie muzeum dziedzictwa i kultury kresowej. Jeśli nie uda się takiej placówki uruchomić, to będziemy chcieli przeznaczyć budynek na cele komercyjne, ale jest to ostateczność – mówi Wrębiak.
Radni, choć przyjęli uchwałę intencyjną, są podzieleni w sprawie realizacji tak dużego zadania. - To fajny pomysł. Na pewno wpłynęłoby to na poszerzanie wiedzy historycznej, to ukłon w stronę Kresowian, a poza tym zagospodarowalibyśmy gimnazjum - mówi Grzegorz Kapela.
- Może i idea szlachetna, ale wątpliwości moje budzi kwota, którą należałoby wydać na uruchomienie takiej placówki – dodaje z kolei Piotr Szpulak.
Szacunkowy koszt utworzenia muzeum kresowego to wydatek ponad 40 mln złotych. Połowa tej kwoty miałaby zostać przeznaczona na remont dawnego gimnazjum piastowskiego.