- Jestem zaskoczona frekwencją, myślałam, że z powodu pogody będzie dużo gorsza. Na facebooku uczestnictwo w "Czarnym Proteście' zadeklarowało 1500 osób - mówi organizatorka strajku kobiet Iwona Gałązka. - Liczymy na to, że wreszcie ktoś zwróci na nas uwagę. Dziś jest strajk ostrzegawczy, jeżeli sytuacja się nie zmieni, będziemy strajkować do upadłego. Dużo jest tu kobiet, każda reprezentuje inne poglądy, ale dzisiaj skupiamy się konkretnie na proteście przeciw temu, co zaproponowało Ordo Iuris.

O godzinie 12.00 na placu Wolności rozpoczną się wystąpienia osób zainteresowanych problematyką praw kobiet. Natomiast na godzinę 16.00 zaplanowany jest przemarsz uczestniczek akcji ulicami Opola. Czarny protest ma się zakończyć pod ratuszem.