Wojewoda: działamy dwutorowo, trzeba wyjaśnić sprawę nadmiernej emisji benzenu w Kędzierzynie Koźlu
Specjalny sztab kryzysowy, pod kierownictwem wojewody opolskiego, szuka rozwiązania w sprawie nadmiernego stężenia benzenu na terenie Kędzierzyna-Koźla. Obecne wskaźniki choć uległy pewnej poprawie nadal są niepokojące, a mimo trwających kontroli nie udało się jeszcze wskazać winnych tej sytuacji. W tym tygodniu sprawa będzie omawiana na sesji rady miasta.
- Problem zbyt dużego stężenia benzenu w Kędzierzynie Koźlu trwa już od kilku lat - przypomniał na antenie Radia Opole wojewoda Adrian Czubak - natychmiast po przejrzeniu doniesień medialnych i informacji od Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska postanowiłem o zwołaniu zespołu zarządzania kryzysowego - dodał w porannej rozmowie W Cztery Oczy wojewoda.
- Aby nadać problemowi odpowiednią rangę, żeby już nikt nie miał wątpliwości, że tematem trzeba się zająć w pełnym tego słowa znaczeniu - powiedział Adrian Czubak.
- Oprócz służb wojewody, w spotkaniu zespołu uczestniczyli także przedstawiciele samorządu kędzierzyńskiego i zaapelowałem o to, byśmy podjęli w tym samym czasie dwutorowe działania.
- Po pierwsze co się dzieje, że te stężenia nagle tak powstają, a następnie trzeba znaleźć źródło tych stężeń - czy to są awarie, czy to są świadome działania?
- Chodzi o wypracowanie harmonogramu działań by problem wyeliminować - dodał wojewoda.
Problem obecności benzenu w Kędzierzynie Koźlu ciągnie się od 2005 roku.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska korzystając ze swoich kompetencji skierował sprawę do prokuratury, by sprawdzić, czy czasowo pojawiające się wysokie stężenia benzenu w powietrzu nie wynikają z czyjegoś świadomego działania?
W tym tygodniu temat nadmiernej emisji benzenu ma zostać poruszony na sesji Rady Miejskiej Kędzierzyna-Koźla.
- Aby nadać problemowi odpowiednią rangę, żeby już nikt nie miał wątpliwości, że tematem trzeba się zająć w pełnym tego słowa znaczeniu - powiedział Adrian Czubak.
- Oprócz służb wojewody, w spotkaniu zespołu uczestniczyli także przedstawiciele samorządu kędzierzyńskiego i zaapelowałem o to, byśmy podjęli w tym samym czasie dwutorowe działania.
- Po pierwsze co się dzieje, że te stężenia nagle tak powstają, a następnie trzeba znaleźć źródło tych stężeń - czy to są awarie, czy to są świadome działania?
- Chodzi o wypracowanie harmonogramu działań by problem wyeliminować - dodał wojewoda.
Problem obecności benzenu w Kędzierzynie Koźlu ciągnie się od 2005 roku.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska korzystając ze swoich kompetencji skierował sprawę do prokuratury, by sprawdzić, czy czasowo pojawiające się wysokie stężenia benzenu w powietrzu nie wynikają z czyjegoś świadomego działania?
W tym tygodniu temat nadmiernej emisji benzenu ma zostać poruszony na sesji Rady Miejskiej Kędzierzyna-Koźla.