Mundurowi na macie. Jak się obronić bez broni?
Wczoraj walczyli początkujący, dziś (25.09) na macie od rana stają mundurowi z całej Polski. Na Seminarium Sztuk Walk i Technik Interwencji przyjechali do Nysy policjanci i funkcjonariusze służby więziennej. Uczą się od najlepszych, np. od Oleksandra Gorbatiuka, byłego żołnierza służb specjalnych, wicemistrza Ukrainy w sambo bojowym i judo.
- Przeprowadziłem się do Polski, mieszkam w Krakowie, jestem trenerem i prezesem Polskiego Związku Sambo. Przywiozłem je do Polski, pokazałem i kontynuuję. Prowadzę szkołę sambo, jestem zapraszany jako instruktor na różne krajowe i zagraniczne seminaria – mówi Radiu Opole Oleksandr Gorbatiuk.
Instruktor wyjaśnia, że sambo, to dosłownie - samoobrona bez broni. Forma walki stosowana w siłach specjalnych, które muszą działać skutecznie, jednocześnie nie zwracając na siebie uwagi. Przydaje się też w służbach mundurowych, stąd taki rodzaj szkoleń.
Funkcjonariusze mają też dzisiaj zajęcia z instruktorami z Włoch, Kanady i Czech, a także z Mirosławem Kuświkiem, który prowadzi szkolenia dla wszystkich służb mundurowych w Polsce i za granicą.
Jutro (26.09) trzeci i ostatni dzień seminarium, ale już bez udziału widzów, bowiem zajęcia będą się odbywały w zakładzie karnym.
Instruktor wyjaśnia, że sambo, to dosłownie - samoobrona bez broni. Forma walki stosowana w siłach specjalnych, które muszą działać skutecznie, jednocześnie nie zwracając na siebie uwagi. Przydaje się też w służbach mundurowych, stąd taki rodzaj szkoleń.
Funkcjonariusze mają też dzisiaj zajęcia z instruktorami z Włoch, Kanady i Czech, a także z Mirosławem Kuświkiem, który prowadzi szkolenia dla wszystkich służb mundurowych w Polsce i za granicą.
Jutro (26.09) trzeci i ostatni dzień seminarium, ale już bez udziału widzów, bowiem zajęcia będą się odbywały w zakładzie karnym.