Wydział Prawa UO świętuje jubileusz i gości dziekanów z całej Polski
Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Opolskiego obchodzi 10. rocznicę działalności. Jednostka świętuje podwójnie, bo jubileusz połączony jest ze Zjazdem Dziekanów Prawa Publicznych Uczelni z całego kraju.
- Po raz pierwszy w historii opolscy prawnicy będą przewodzić obradom. Na corocznych zjazdach podejmowane są aktualne problemy wydziałów - mówi dziekan prawa na opolskiej Alma Mater dr hab. Piotr Stec. - W tym roku podstawowym problemem jest problem ewaluacji jednostek naukowych, czegoś, co się nazywa oceną parametryczną. Wszystkie jednostki naukowe, w tym wydziały prawa, biorą co cztery lata udział w takim konkursie piękności organizowanym przez Ministerstwo Nauki, według kryteriów, które są trochę bardziej skomplikowane i trochę mniej przejrzyste niż kryteria konkursu Miss Universe - dodaje.
Na zjeździe nie brakuje znakomitych gości - w Opolu goszczą premier Hanna Suchocka czy sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku prof. Zbigniew Cieślak. O początkach wydziału prawa na uniwersytecie opolskim opowiadał pierwszy jego dziekan, prof. Stanisław Stadniczeńko.
- Były one trudne, ale z optymizmem patrzyliśmy w przyszłość. Mieliśmy tę silną wolę bycia również w grupie tych miast, tych miejsc, gdzie kształci się rzeczywiście prawników, tym bardziej że Międzywydziałowy Instytut Prawa i Administracji już wtedy uzyskał kategorię I nauki i badań, a więc już to dodawało skrzydeł, że jednak ten wydział będzie mógł dobrze funkcjonować - wyjaśnia.
Na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Opolskiego kształci się około dwóch tysięcy studentów, a prawo, obok psychologii, jest najczęściej wybieranym kierunkiem przez maturzystów.
Na zjeździe nie brakuje znakomitych gości - w Opolu goszczą premier Hanna Suchocka czy sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku prof. Zbigniew Cieślak. O początkach wydziału prawa na uniwersytecie opolskim opowiadał pierwszy jego dziekan, prof. Stanisław Stadniczeńko.
- Były one trudne, ale z optymizmem patrzyliśmy w przyszłość. Mieliśmy tę silną wolę bycia również w grupie tych miast, tych miejsc, gdzie kształci się rzeczywiście prawników, tym bardziej że Międzywydziałowy Instytut Prawa i Administracji już wtedy uzyskał kategorię I nauki i badań, a więc już to dodawało skrzydeł, że jednak ten wydział będzie mógł dobrze funkcjonować - wyjaśnia.
Na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Opolskiego kształci się około dwóch tysięcy studentów, a prawo, obok psychologii, jest najczęściej wybieranym kierunkiem przez maturzystów.