Poseł Zembaczyński odpowiada na zarzuty po publikacji listy "Opolskich Misiewiczów"
"Wyślij swoje CV do Patryka Jakiego, jeśli chcesz być Opolskim Misiewiczem" - akcję pod takim hasłem zapowiada poseł .Nowoczesnej Witold Zembaczyński. To komentarz parlamentarzysty do zarzutów wiceministra, wygłoszonych po dzisiejszej konferencji opolskich struktur .Nowoczesnej.
Patryk Jaki nazwał przygotowaną listę szczytem hipokryzji, a posła Witolda Zembaczyńskiego największym karierowiczem bez dorobku.
- Ten atak personalny jest typowy dla wiceministra Jakiego - mówi lider .Nowoczesnej w regionie. - Moje CV, dotychczasowy dorobek i praca przez całe życie na kierowniczych stanowiskach w prywatnym sektorze jest przeciwległym biegunem dla kariery posła Jakiego. Pewna odpowiedzialność, która mnie zawiodła do polityki, dzisiaj procentuje - wyjaśnia. - Nie będę się "boksował", ale tu chodzi o to, aby społeczeństwo wiedziało, co się dzieje w spółkach Skarby Państwa - podkreśla.
Poseł Zembaczyński zwraca też uwagę, że PiS, mimo zapowiedzi o nieobsadzaniu swoimi ludźmi intratnych stanowisk, w niespełna rok - tu cytat - "zrobił wszystkich kompletnie w konia i przywiózł tabuny swoich działaczy, którzy pełnymi garściami czerpią z tego korzyści".