- Wszyscy zainteresowani zmianami w mieście mogą zadzwonić i znaleźć odpowiedź na nurtujące pytania - powiedział dziś (15.09) w rozmowie "W cztery oczy" prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski. Z urzędnikami można się także kontaktować mailowo, zaplanowano również kampanię ulotkową.

- Zmian po nowym roku nie będzie jednak tak dużo - dodaje prezydent. - Jeśli chodzi o dokumenty, to takich zmian raczej nie trzeba będzie wprowadzać. Są indywidualne przypadki, bo chodzi o dużą zbiorowość 9,5 tysiąca osób, które mogą być inne od pewnych standardów, natomiast dokumentów generalnie nie trzeba będzie wymieniać. Zmieni się lokalizacja, w sensie przypisania szkół - te będą zarządzane przez urząd miasta, drogami będzie zarządzał Miejski Zarząd Dróg w Opolu.

Część mieszkańców ościennych sołectw nie chce być obywatelami Opola. - Nie spodziewam się w związku z tym jakichś szczególnych problemów - dodaje prezydent.

- Pamiętajmy, że nie mówimy o zmianie granic państwa, ale o zwykłym przesunięciu granicy administracyjnej jednego i drugiego samorządu. Cały czas ludzie będą mieszkać w tych samych domach, chodzić do tej samej pracy, dzieci będą chodziły do tych samych szkół czy przedszkoli. W tym względzie nic się nie zmienia, aczkolwiek zmiany pewne nastąpią. I właśnie po to jest ta cała infolinia i kampania - mówi gość Radia Opole.

Wśród nowych mieszkańców Opola będą także tacy, którzy objęci są usługami opiekuńczymi - czyli np. pobierają zasiłki czy korzystają z różnych form pomocy społecznej. - Aby sprawnie przejąć te osoby i zapewnić im kontynuację tej opieki nasi pracownicy kontaktują się teraz z gminnymi ośrodkami pomocy - mówiła dziś (15.09) w Poglądach i Osądach Małgorzata Kozak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.

- Już mamy informację ilu podopiecznych będziemy musieli od 2 stycznia 2017 roku objąć pomocą. To będzie około 40. dzieci, które będą miały finansowane posiłki w szkołach, około 30. podopiecznych korzystających z usług opiekuńczych i kilkadziesiąt osób korzystających z różnego rodzaju świadczeń - wylicza Małgorzata Kozak.

- Jeśli chodzi o kontynuację np. Programu 500+ nic się nie zmieni - mieszkańcy nadal będą te świadczenia otrzymywać tak jak do tej pory - zapewniała dyr. MOPR w Opolu.