Tragedia w Nysie. 60–letni mieszkaniec nie przeżył upadku z II piętra
Do tragedii doszło po południu w Nysie. 60-letni mieszkaniec tego miasta wypadł, bądź wyskoczył z okna mieszkania na II piętrze ulicy Grodzkiej.
Mężczyzna został przewieziony do szpitala, nie udało się go uratować.
Jak powiedziała nam Dorota Komenda p.o. rzecznika nyskiej KPP, sprawa jest wnikliwie badana przez policję, ale jedna z przypuszczalnych wersji nie wyklucza samobójstwa. Policja rozmawiała już z członkami rodziny, wiadomo, że mężczyzna ciężko chorował.
Jak powiedziała nam Dorota Komenda p.o. rzecznika nyskiej KPP, sprawa jest wnikliwie badana przez policję, ale jedna z przypuszczalnych wersji nie wyklucza samobójstwa. Policja rozmawiała już z członkami rodziny, wiadomo, że mężczyzna ciężko chorował.