Sejmik czeka na zgodę powiatów - powiedział nam Norbert Krajczy, przewodniczący sejmiku.

- To dalej musi trafić znowu do komisji heraldycznej, dalej znowu pod obrady sejmiku. No i to jeszcze jest przed nami droga paromiesięczna - wyjaśnia Krajczy

Paromiesięczna albo i dłużej. Bo Mniejszość Niemiecka - jak powiedział radny Norbert Rasch, utrzymuje stanowisko w sprawie znaku Rodła.

- Wkładanie tam znowu znaku Rodła, jako wycinka historii, patrząc jednostronnie na pewną część społeczeństwa opolskiego, już nie mówię tylko o mniejszości, to dalej nie widzę sensu - dodaje Rasch.

Opozycja już wie, że będzie przeciw nowemu projektowi - komentuje Arkadiusz Szymański z PiS. - To jest tylko jakieś przedstawienie tego w jaki sposób koalicja PO-PSL leży na twarzy przed Mniejszością Niemiecką.

Dodatkowo, jak dowiedzieliśmy się dziś, wciąż nie udało się znaleźć potencjalnego wykonawcy insygniów.