Drogowcy kładą mikrodywaniki, żeby zabezpieczyć trasy krajowe
Dlaczego drogowcy pracują na odcinkach, które na pierwszy rzut oka nie mają ubytków i nie wymagają remontu? Zwrócili na to uwagę kierowcy jeżdżący DK 94 między Buszycami i Skorogoszczą, gdzie trzeba liczyć się z utrudnieniami na odcinku prawie 3,5 kilometra.
Oceniają stan drogi jako dobry, wspominając o remoncie sprzed 10 lat. Uważają, że jeździ się tamtędy bezproblemowo, szczególnie w porównaniu do wielu innych polskich dróg. Ich zdaniem, można by spożytkować pieniądze w dużo lepszy sposób.
Okazuje się, że wczesna jesień to czas normalnych prac utrzymaniowych. - Jako zarządca mamy obowiązek nie dopuścić do dużej degradacji nawierzchni, bo wtedy potrzebny byłby duży remont - tłumaczy Michał Wandrasz, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddziału Opole.
- Jeżeli kierowcy nie widzą dziur, to dobrze i oby nie widzieli ich nigdy. Działamy zawczasu, czyli układamy mikrodywanik uszczelniający nawierzchnię. Dzięki temu woda nie penetruje nawierzchni i nie rozsadza jej później mróz, dlatego większe remonty nie są konieczne. Utrudnienia polegają na wahadłowym kierowaniu ruchu w niektórych miejscach, ale to nie powinno wywoływać większych korków czy problemów – mówi.
Podobne prace będą prowadzone też na DK 45 w Jełowej i na odcinku między Opolem a Zawadą.
Okazuje się, że wczesna jesień to czas normalnych prac utrzymaniowych. - Jako zarządca mamy obowiązek nie dopuścić do dużej degradacji nawierzchni, bo wtedy potrzebny byłby duży remont - tłumaczy Michał Wandrasz, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddziału Opole.
- Jeżeli kierowcy nie widzą dziur, to dobrze i oby nie widzieli ich nigdy. Działamy zawczasu, czyli układamy mikrodywanik uszczelniający nawierzchnię. Dzięki temu woda nie penetruje nawierzchni i nie rozsadza jej później mróz, dlatego większe remonty nie są konieczne. Utrudnienia polegają na wahadłowym kierowaniu ruchu w niektórych miejscach, ale to nie powinno wywoływać większych korków czy problemów – mówi.
Podobne prace będą prowadzone też na DK 45 w Jełowej i na odcinku między Opolem a Zawadą.