Skat to gra karciana, nazywana też śląskim brydżem. Powstała w Niemczech na przełomie XVII i XIX wieku. Tam też cieszy się największą popularnością. W naszym kraju skat jest znany i grywany przede wszystkim na Śląsku i Kaszubach.

Jak przyznał w porannej rozmowie Paweł Kiszka, sekretarz Zarządu Opolskiego Związku Skata, jeden z sędziów zawodów, w skata grają przede wszystkim osoby w podeszłym wieku. - Młodzież niestety do tego się nie garnie - mówi Kiszka.

- W Polsce mamy 14 juniorów, 36 kobiet, 128 klubów i 1453 zawodników. Na Opolszczyźnie mamy 20 klubów, 166 członków, ani jednego juniora i jedną kobietę - wylicza sekretarz.

Dla przykładu w Niemczech, jak powiedział nasz poranny gość, w ramach lekcji WF uczniowie mogą grać skata.

- To trudna gra - dodał Paweł Kiszka - jak wyliczono, ma ponad miliard różnych układów gier i dlatego musi być do tego zacięcie. W skata grają 2-3 pokolenia. Gra dziadek, który nauczył ojca. Jak miał więcej synów, to gra ich jeszcze więcej, później przejmuje to młodzież.

Opolszczyzna ma ligę okręgową w skacie. Najlepszą opolską 16-tkę poznamy w grudniu po kolejnych rozgrywkach. Z tej grupy zostanie wyłoniony mistrz i wicemistrz regionu.

Przypomnijmy, Otwarte Mistrzostwa Województwa Opolskiego w tej grze - w niedzielę (28.08) od 10.00 w Powiatowym Centrum Kultury w Strzelcach Opolskich przy Dworcowej.