Ścinawa Nyska: remont przedszkola. Nie zdążą przed wrześniem
Z poślizgiem rusza kapitalny remont przedszkola w Ścinawie Nyskiej w gminie Korfantów. To karkołomne zadanie, zarówno z uwagi na koszty, jak i zabytkowy charakter budynku. Prace obejmą wszystkie pomieszczenia, wymianę instalacji, jak i elewację.
- Wymiana stolarki drzwiowej i okiennej, wymiana wszystkich instalacji, docieplenie, nowy, ekologiczny kocioł c.o. no i nowa elewacja – wymienia zakres zadań remontowych burmistrz Korfantowa Janusz Wójcik. Koszt tych remontów wyniesie kilkaset tysięcy zł, a niektóre elementy trzeba będzie wykonywać na zamówienie. Chodzi bowiem o zachowanie zabytkowego charakteru budynku.
Sierpień to późny czas na rozpoczynanie remontów placówek oświatowych, ale zdaniem burmistrza, zawinili kosztorysanci. Gmina już wcześniej miała przygotowaną dokumentację. Po jej dokładnej analizie okazało się natomiast, że inwestycja została niedoszacowana, a wręcz niektóre pozycje były kuriozalne, np. przy wymianie okien nie uwzględniono także nowych parapetów. Wszystko to opóźniło o ponad miesiąc procedurę przetargową i na pewno dzieci nie zastaną 1 września wyremontowanego przedszkola.
- Ustaliłem z dyrektorką, że postaramy się tak zorganizować roboty, aby w jak najmniejszym stopniu kolidowały z codzienną pracą przedszkola, pomoże także szkoła. Jakoś to przeżyjemy – mówi Wójcik.
Sierpień to późny czas na rozpoczynanie remontów placówek oświatowych, ale zdaniem burmistrza, zawinili kosztorysanci. Gmina już wcześniej miała przygotowaną dokumentację. Po jej dokładnej analizie okazało się natomiast, że inwestycja została niedoszacowana, a wręcz niektóre pozycje były kuriozalne, np. przy wymianie okien nie uwzględniono także nowych parapetów. Wszystko to opóźniło o ponad miesiąc procedurę przetargową i na pewno dzieci nie zastaną 1 września wyremontowanego przedszkola.
- Ustaliłem z dyrektorką, że postaramy się tak zorganizować roboty, aby w jak najmniejszym stopniu kolidowały z codzienną pracą przedszkola, pomoże także szkoła. Jakoś to przeżyjemy – mówi Wójcik.